W Kaliszu trwa karuzela stanowisk. Niespodziewanie pracę stracił prezes spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe Grzegorz Nawrocki. Jako powód podano "nienależyte sprawowanie nadzoru nad spółką i utratę zaufania rady nadzorczej". Zastąpił go Maciej Witczak, związany z Przedsiębiorstwem Oczyszczania Miasta EKO oraz zajmującą się m.in. stawianiem siłowni wiatrowych spółką N-ECO. - Maciej Witczak pochodzi z Kalisza. Posiada wszelkie uprawnienia energetyczne oraz szereg dodatkowych szkoleń. Swoje obowiązki obejmie 9 września - mówi Ziemowit Borowczak, prezes rady nadzorczej spółki.
Oświetlenie Uliczne i Drogowe świadczy swoje usługi na terenie dawnych województw kaliskiego i konińskiego. Głównymi udziałowcami są samorząd Kalisza (ponad 16 proc.) i samorząd Ostrowa Wlkp. (ponad 10 proc.). W ubiegłym roku zysk spółki wyniósł ponad 700 tys. zł.
W środę zaprezentowano nazwisko prezesa Fundacji Kaliskie Inkubator Przedsiębiorczości, zajmującej się głównie wspieraniem małych i średnich firm. Komisja konkursowa uznała, że najlepszą osobą na tym stanowisku będzie Zuzanna Szczudlik. Przez ostatnie tygodnie pełniła ona obowiązki prezesa. Z KIP związana jest od 2012 r. Konkurs odbył się po raz drugi.
- Wpłynęło 13 ofert. Wśród nich były cztery osoby, które nie brały udziału w pierwszym konkursie. Ostatecznie do rozmowy kwalifikacyjnej przystąpiło 12 osób - mówi Dariusz Witoń, przewodniczący Rady Fundacji KIP. - Komisja postanowiła, że kandydat winien być wyłoniony spośród 4 osób, które - zdaniem wszystkich członków komisji - wypadły najlepiej - dodaje.
Jury konkursowemu przypadły do gustu nie tylko pomysły nowo wybranej pani prezes na rozwój fundacji, ale także projekty unowocześnienia KIP.
- Przed panią prezes stoi duże wyzwanie. Jest to praca związana z bardzo dużymi pieniędzmi, którymi obraca inkubator. Pani prezes będzie musiała popracować też nad odświeżeniem wizerunku KIP - podkreśla Artur Kijewski, wiceprezydent Kalisza.
Zuzanna Szczudlik deklaruje stworzenie bardziej przyjaznej strony internetowej, a także wdrożenie nowego modelu zarządzania fundacją.
- Wpływ na kształtowanie oferty KIP będzie miał każdy z pracowników. Będzie ona dostosowana nie tylko do potrzeb przedsiębiorców. Chcemy również rozpocząć realizację projektów innowacyjnych. Przygotowujemy wnioski o finansowanie z Europejskiego Funduszu Społecznego. W planach jest również prowadzenie szkolenia komputerowego dla osób w wieku 50+, a także powrót do korzeni, czyli "inkubowanie" nowych firm - mówi pani prezes.
Zmiany, choć raczej kosmetyczne, są też w kaliskich wodociągach. Odwołany prezes nie rozstaje się z firmą. Roman Wiertelak przyjął propozycję objęcia stanowiska głównego specjalisty PWiK, doradcy zarządu miejskiej spółki. Ponieważ jest już w wieku przedemerytalnym, nie można zmienić jego warunków płacy. Nadal będzie zarabiał tyle, ile na stanowisku prezesa. Zgodnie z artykułem 39. Kodeksu pracy Roman Wiertelak otrzymuje pensję głównego specjalisty oraz dodatek wyrównawczy.
- Nasze relacje są poprawne. Myślę, że doszliśmy do porozumienia - mówi Andrzej Anczykowski, pełniący obowiązki prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu.
Wiertelak, związany z PWiK od blisko ćwierćwiecza, odpowiedzialny będzie między innymi za opracowanie planu bezpieczeństwa wody, rozwoju urządzeń wodno-kanalizacyjnych, a także przygotowanie wniosku taryfowego, który trzeba przedstawić nie później niż 70 dni przed końcem roku.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
