Skoro ustawa daje im dodatkowe pieniądze, to z nich korzystają. Też chętnie bym skorzystała. Rozumiem jednak, że podatnicy pracujący poza sferą budżetową mogą czuć się pokrzywdzeni. Zwłaszcza, jeśli zarabiają mniej niż urzędnik.
Bardziej sprawiedliwy od podejścia "czy się stoi, czy się leży...", wydaje się system motywacyjny. Skoro dobrze wypełniałeś obowiązki i udało ci się zrobić coś lepiej, niż zakładano, powinieneś zostać nagrodzony. Sądzę, że urzędnik bardziej docenia takie wyróżnienie niż "trzynastkę". I bardziej się stara. Z jego pracy zadowolony jest więc i pracodawca, i przychodzący do urzędu obywatel.
Może więc należałoby częściej nagradzać, a rzadziej dawać ot, tak? Tylko, że wtedy trzeba by było jeszcze zlikwidować nagrody roczne urzędników. Też dawane często ot, tak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
