Do 30 września rolnicy, którzy ucierpieli na skutek tegorocznej suszy, mogli składać w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wnioski o pomoc. Nie wszyscy poszkodowani mogą jednak liczyć na odszkodowanie.
- Dostaną je tylko ci, których straty wyniosły powyżej 30 procent średniej przychodów z gospodarki z ostatnich trzech lat - informuje Bogdan Barański, szef biura powiatowego ARiMR w Kaliszu. - Rolnicy mogą liczyć na 800 zł na 1 ha powierzchni owocujących upraw drzew i krzewów owocowych, na której wystąpiły szkody spowodowane przez suszę oraz 400 zł na 1 ha powierzchni upraw rolnych innych, niż wskazane wyżej.Te kwoty będą pomniejszone o 50 procent, w przypadku gdy co najmniej połowa powierzchni upraw nie była ubezpieczona. W tegorocznym budżecie zarezerwowane zostały środki na realizację pomocy w kraju w wysokości 450 mln złotych.
Do kaliskiego biura ARiMR wpłynęło 4200 wniosków o pomoc w sumie na kwotę około 16 milionów złotych. Do biura w Ostrowie Wielkopolskim 2460 wniosków na około 8 milionów 600 tysięcy złotych. Maksymalna wysokość pomocy, jaką można uzyskać, wynosi 15 tys. euro - podaje serwis gospodarz.pl. Wypłaty będą dokonywane jednorazowo i ruszą już w najbliższych dniach.
Nie wszyscy rolnicy są jednak zadowoleni. Wielu ma żal do rządzących, że straty w zbożach jarych i ozimych liczono tylko z tych, które rosły na glebach najgorszych kategorii. A przecież - jak argumentują - kilka lat temu minister rolnictwa Marek Sawicki mówił, żeby na takich glebach sadzić lasy. Wielu tak właśnie zrobiło, więc teraz nie mają zbiorów z najgorszych ziem i nie mogą liczyć na odszkodowania. A poza tym- jak dodają rolnicy - susza była wszędzie- nie tylko na glebach najgorszych!
Przypomnijmy. Susza dała się mocno we znaki rolnikom z naszego regionu, szczególnie z południa Wielkopolski. W niektórych miejscach obfitych opadów nie było przez całe lato a w zasadzie już od połowy kwietnia. Najbardziej ucierpiały zboża jare i warzywa, ale także kukurydza. Zanotowano także straty w truskawkach i malinach, ale też wiśniach, śliwach, czy nawet jabłoniach. Na dodatek susza sprawiła, że pojawiło się więcej szkodników drzew i krzewów owocowych.
Informacje o szkodach poniesionych w gospodarstwach rolnicy zgłaszali do wójtów, burmistrzów i prezydentów, a ci powoływali specjalne komisje do oszacowania szkód.
ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?