MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy świąteczne: Dobrze przemyślmy nasze świąteczne wydatki

Milena Kochanowska
Większość sklepów internetowych informuje klientów o tym, jaki jest czas przygotowania zamówienia i wysyłki towaru
Większość sklepów internetowych informuje klientów o tym, jaki jest czas przygotowania zamówienia i wysyłki towaru Tomasz Hołod
Przed nami jeszcze tydzień na świąteczne zakupy. Zastanówmy się dobrze, co chcemy kupić i ile na to możemy przeznaczyć pieniędzy.

W ten sposób unikniemy pochopnych zakupów i zbyt dużych wydatków.

- Zgodnie z przepisami, sprzedawca nie musi przyjąć z powrotem kupionej przez nas rzeczy - przypomina Elżbieta Połczyńska, prezes poznańskiej Federacji Konsumentów. - Przed zakupem spytajmy go więc czy towar wymieni, a jeśli się zgodzi, poprośmy o zaznaczenie tego na paragonie. W niektórych sklepach z ubraniami można obecnie, bez uzasadnienia, zwrócić nieużywaną rzecz z metką nawet do 30 dni od zakupu, ale musimy być tego pewni.

Jeśli produkt ma wady, reklamujemy go zawsze u sprzedawcy, bo to on odpowiada za towar. Gdy do produktu został dołączony dokument gwarancyjny, możemy wybierać: albo zgłaszamy reklamację sprzedawcy, albo gwarantowi. Reklamując produkt powinniśmy mieć paragon, a jeśli dajemy komuś prezent, zwykle nie dołączamy go do niego. Zatrzymajmy jednak na wszelki wypadek ten dowód zakupu u siebie, by w razie czego przekazać go obdarowanemu. Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy wadliwego towaru albo wymiany. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy jednak żądać zwrotu pieniędzy. Reklamację możemy zgłaszać w ciągu dwóch lat (lub roku jeśli rzecz jest używana) od kupienia rzeczy, ale nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od zauważenia wady. Złóżmy swe zastrzeżenia na piśmie, na które handlowiec musi odpowiedzieć w ciągu 14 dni. Nieudzielenie odpowiedzi w terminie oznacza uznanie reklamacji, ale nie to, że towar już w tym czasie będzie naprawiony.

Przed świętami kupujemy więcej niż zwykle żywności, łatwiej jest więc trafić na produkt nieświeży lub po gwarancji. Żaden handlowiec nie może jednak odmówić nam przyjęcia uzasadnionej reklamacji artykułu żywnościowego.

Większość e-sprzedawców wprowadza w tym czasie specjalne oferty, upusty lub promocje. Uważnie czytajmy ich zasady. Sprawdźmy też, czy wybrana rzecz dotrze do nas na pewno przed świętami. Jeżeli nie znamy firmy, poszukajmy informacji o niej na forach internetowych. Na stronie sklepu sprawdźmy stacjonarny adres przedsiębiorcy. Jest to ważne w przypadku ewentualnych zwrotów lub reklamacji. Przepisy prawa europejskiego dają nam co najmniej siedem dni roboczych (na terenie Polski 10 dni kalendarzowych) na odstąpienie od umowy. W tym czasie możemy odesłać produkt bez podania przyczyny. Jeśli sprzedawca przed zawarciem transakcji nie poinformuje nas o tym, termin wydłuża się do trzech miesięcy od momentu doręczenia produktu. Po zwrocie towaru, w ciągu 14 dni powinniśmy dostać z powrotem pieniądze, które za niego zapłaciliśmy. Jeśli jednak okaże się, że sprzedawca jest zarejestrowany poza Unią Europejską, wyegzekwowanie tego może być niemożliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski