SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!
Tylko cztery punkty w czterech meczach i dopiero 11. miejsce w tabeli. Ten sezon nie rozpoczął się dobrze dla Lecha. Nie kryje tego też trener Maciej Skorża, który najbardziej boi się tego, że w piątek w Lubinie, jego piłkarze będą myśleli przede wszystkim o tym, by przetrwać mecz bez kontuzji i stracić jak najmniej sił przed pojedynkiem z Videotonem. Stawką meczu za sześć dni z mistrzem Węgier jest co najmniej 2,4 mln euro, bo tyle wynosi premia za awans do fazy grupowej Ligi Europy. Z Zagłębiem nasi piłkarze walczyć będą tylko o trzy w dodatku podzielone na pół po 30. kolejce punkty.
- Moje najważniejsze zadanie w tej chwili, to zmobilizować zespół. Mamy złą sytuację w lidze. Liczę na świadomość i dojrzałość moich piłkarzy, że nie będą kalkulować. Boję się, że w szatni jest przekonanie, że sezon jest długi i odrobimy straty. Ale historia z poprzedniego sezonu może się nie powtórzyć. Dlatego musimy już teraz, po tym jak trzy razy sparzyliśmy się na niżej notowanych rywalach, zacząć traktować ligę bardzo poważnie - mówi Skorża.
Szkoleniowiec podkreśla, że Lech musi zacząć odrabiać straty, a do tego potrzebna jest dużo lepsza skuteczność. Lekarstwem na kłopoty w ataku może być Dawid Kownacki, który szykowany jest na pozycję numer 9. Kto jednak będzie potrafił obsłużyć go dobrymi podaniami? Kolejorz prawdopodobnie znowu wystąpi w bardzo eksperymentalnym składzie, podobnym do tego z pucharowego meczu w Grudziądzu.
-Nadal nie mogą grać Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski i Darko Jevtić. Znak zapytania stoi jeszcze przy Karolu Linettym. Jest on przemęczony i nie chcemy ryzykować jego urazu - zdradził szkoleniowiec. Są jednak też i dobre wiadomości. - Lekarze zapewniają mnie, że Barry wróci do treningów bardzo szybko. W Lubinie go nie zobaczymy, ale zrobimy wszystko, by Douglas był gotowy na czwartek - powiedział Maciej Skorża.
W Lubinie nie zobaczymy też Paulusa Arajuuriego, który w Grudziądzu siedział na ławce rezerwowych. - Paulus trenuje, ale o jego występie nie było mowy. Zabrałem go, by przypomniał sobie atmosferę meczową. Jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy pojedzie do Lubina, czy zagra w rezerwach, czy będzie trenował w ten weekend indywidualnie - powiedział trener Kolejorza.
Zapowiada się więc kolejny trudny mecz dla mistrzów Polski, w którym poznaniacy będą musieli prawdopodobnie wznieść się na wyżyny umiejętności. - Jestem przekonany, że Zagłębie wysoko nam zawiesi poprzeczkę. Co prawda to beniaminek, ale ma wielu ciekawych zawodników i stać ich na dobrą grę - powiedział o rywalu trener Maciej Skorża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?