Zachodnia obwodnica Poznania ma być gotowa na święta

Jedna z najdłuższych inwestycji drogowych w Wielkopolsce, czyli budowa zachodniej obwodnicy Poznania dobiega końca.

Jak wyjaśnia Alina Cieślak z poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad termin zakończenia prac, zgodnie z umową z wykonawcą, ustalono na 20 grudnia.

– Pogoda nam sprzyja, dokładamy wszelkich starań aby prace które pozostały do wykonania zostały zrobione – wyjaśnia Alina Cieślak, rzecznik prasowy poznańskiej GDDKiA.

Dodaje, że najważniejsze będzie uzyskanie pozwolenia na użytkowanie drogi, które wydaje Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. – Najważniejsze dla nas jest bezpieczeństwo – dodaje Alina Cieślak.

ZOBACZ TEŻ: Nowe drogi w Wielkopolsce - ekspresówka z Gniezna do Żnina

Natomiast Piotr Florek, wojewoda wielkopolski ma nadzieję, że trasa będzie przejezdna jeszcze przed świętami. Jako datę otwarcie wymienia się dzień 19 grudnia.

- Oczywiście wiadomo, że trzeba będzie tam jeszcze przeprowadzić ostatnie prace wykończeniowe - zaznacza Tomasz Stube, rzecznik wojewody. - Jednak nie wykluczają one tego, trasa będzie już przejezdna - dodaje.

Tak było już w przypadku innych dróg krajowych, czy autostrad. Kierowcy mogli z nich już korzystać, ale nie były jeszcze gotowe znajdujące się na poboczach punkty obsługi kierowców, część linii na drogach nie była wymalowana. Skutkowało to np.: ograniczeniem prędkości i zwężeniami.

Zachodnia obwodnica Poznania miała być gotowa na Euro 2012. Jednak z różnych powodów prace przeciągnęły się o niemal dwa i pół roku. Najpierw nie było pieniędzy na dokończenie trasy. Później okazało się, że na terenie, gdzie ma przebiegać droga żyje chroniony gatunek ślimaka. Następnie problemem był przebiegający ropociąg Przyjaźń.

Ostatecznie drogowcy mogli przystąpić do budowy ostatnie odcinka ( w kwietniu 2013 roku), który bieganie od okolic Swadzimia do Rokietnicy.

Niektórzy z urzędników twierdzą, że nad tym odcinkiem trasy S11 wisi fatum. Spowodowane to ma być to, że wcześniej oddawane fragmenty nie zostały poświęcone.

- Urzędnicy odpowiedzialni za budowę dróg powinni być kompetentni, a nie przesądni – mówi Alina Cieślak. - Najistotniejsze jest, aby droga była bezpieczna i dobrze służyła wszystkim uczestnikom ruchu - dodaje.

Jeszcze nie wiadomo, czy w przypadku ostatniej części odbędzie się oficjalne otwarcie zachodniej obwodnicy Poznania. - Jednak jeszcze nie pojawiły się żadne przeszkody, które by uniemożliwiły przejazd nią przed świętami Bożego Narodzenia - dodaje T. Stube.