Zabójstwo w Kaliszu? Zwłoki mężczyzny w jednym z mieszkań w centrum miasta
Do zdarzenia doszło we wtorek, 26 stycznia po godzinie 15.00. Policja nie udziela na ten temat żadnych informacji i odsyła do prokuratury. Śledczy jak na razie są jednak oszczędni w słowach.
- W godzinach popołudniowych w jednej z kamienic w centrum Kalisza ujawnione zostały zwłoki 39 letniego mieszkańca Kalisza owinięte w dywan. Na miejscu pod nadzorem prokuratora do chwili obecnej wykonywane są czynności z udziałem biegłego lekarza sądowego, a także trwają czynności z udziałem techników kryminalistycznych W sprawie zatrzymana została jedna osoba. Decyzją prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone celem sądowo-lekarskiej sekcji zwłok która pozwoli na ustalenie bezpośredniej przyczyny zgonu. Ewentualne czynności z udziałem osoby zatrzymanej przewidziane są jutro
- mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Z naszych informacji wynika, że poszkodowany przyszedł do mieszkania swojego znajomego, aby dokonać z nim rozliczeń finansowych. Mężczyzn miały łączyć wspólne interesy. W trakcie spotkania miało dojść do awantury i rękoczynów. W rezultacie nie żyje 39-letni mężczyzna. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, ofiara miała mieć obrażenia głowy. Ciało znajdowało się w pokoju-garderobie.
- Nie wiedziałem nawet, że coś takiego się wydarzyło. Po drugiej stronie ulicy stały dwa radiowozy. Po chwili wyprowadzili kogoś w kajdankach - mówił nam jeden z sąsiadów.
Ofiara to Tomasz M. Mężczyzna prowadził kilka biznesów. Miał między innymi firmę transportową. Z kolei sprawca, 30-letni Łukasz O. był jego pracownikiem. Mieszkanie przy ulicy Fabrycznej wynajmował od niedawna. Mieszkał z żoną i małym dzieckiem. Tuż po zdarzeniu, mężczyzna próbował uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu pieszym przez funkcjonariuszy Nieetatowej Grupy Realizacyjnej Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin trwały czynności pod nadzorem prokuratora. Ciało 39-letniego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Zatrzymany 30-latek trafił do policyjnego aresztu.
Aktualizacja z godz. 14.20
Jak się okazuje, oprócz 30-latka zatrzymano także jego 23-letniego, który miał pomagać w zabójstwie.
- Obu mężczyznom prokurator zarzucił, że 26 stycznia działając wspólnie i w porozumieniu dokonali zabójstwa pokrzywdzonego, w ten sposób, że gdy ten zjawił się celem odbioru wierzytelności, doszło między nimi do kłótni, w takcie której mężczyźni ci zaczęli zadawać mu uderzenia rękoma i nogami. Doszło także do uderzenia przy pomocy narzędzia tępokrawędzistego, a jeden z mężczyzn udusił pokrzywdzonego przy pomocy przewodu elektrycznego - mówi prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Obaj podejrzani usłyszeli w kaliskiej prokuraturze zarzuty zabójstwa. Grozi im za to kara od ośmiu lat więzienia do dożywocia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie.
Źródło - Kalisz.NaszeMiasto.pl: Zabójstwo na ulicy Fabrycznej w Kaliszu. Dwóch kaliszan usłyszało zarzuty w prokuraturze. ZDJĘCIA
Zobacz też:
Sprawdź też:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?