Zabija nas hałas - skarżą się kaliszanie

Mieszkańcy budynków jednorodzinnych znajdujących się przy ul. Łódzkiej na wysokości skrzyżowania z ul. Lubelską skarżą się na uciążliwy hałas, szczególnie dokuczliwy w porze nocnej. Źródłem hałasu są znajdujące się w jezdni studzienki kanalizacyjne. Prawdopodobnie w trakcie remontu tego fragmentu ul. Łódzkiej studzienki zostały źle osadzone i teraz pod ciężarem samochodów, zwłaszcza ciężarowych powodują hałas określany przez mieszkańców jako niesamowite dudnienie.

- Pokrywy studzienek są ruchome, zapadają się. Jeżdżące Łódzką tiry w ciągu dnia i w nocy powodują hałas nie do wytrzymania. W nocy zrywamy się z łóżek nie wiedząc, co się dzieje. To jest zmora naszej ulicy - mówi Zofia Bartnik, mieszkanka budynku zamieszkałego przez kilka rodzin.

Podobnego zdania jest sąsiadka pani Bartnik osoba obłożnie chora, która z powodu trwałego hałasu nie może w nocy zmrużyć oka. Jak zapewniają mieszkańcy budynku przy skrzyżowaniu Łódzkiej z ul. Lubelskiej już kilkakrotnie sygnalizowali ten problem dyrekcji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu. Dariusz Mencel, z-ca dyrektora ds. komunikacji w MZDiK w Kaliszu, wyjaśnia, że przyczyną nadmiernego hałasu jest błąd przy wykonaniu studzienek.

- Naszą rolą jest minimalizowanie uciążliwości. Studzienki kanalizacyjne będą naprawione na odcinku ulicy Łódzkiej od wjazdu do Kalisza od strony Opatówka aż do mostu. Naprawa będzie wykonana w ramach gwarancji udzielonej przez wykonawcę - zapewnia dyrektor Mencel.

Jedna ze studzienek już została poprawiona. W sprawie kolejnych wykonawca szuka najlepszego rozwiązania technicznego.
- Pilnujemy, aby naprawę wykonano w jak najszybszym czasie - zapewnia przedstawiciel MZDiK.