XVIII Agrobex Memoriał Gołasia ze zwycięstwem Projektu Warszawa. Obiecali wygraną i słowa dotrzymali! Zobacz zdjęcia

Przed turniejem kapitan Projektu, Andrzej Wrona, mówił, że jego zespół przyjechał do Wielkopolski po to, by wziąć udział w pomaganiu potrzebującym (Memoriał Gołasia od lat słynie z licytacji na szczytny cel) i po to, by odzyskać prymat w tym prestiżowym turnieju. Były reprezentant Polski i jego koledzy słowa dotrzymali, dając popis solidnej i efektownej siatkówki w obu meczach. Zaimponowali zwłaszcza w finale, ogrywając bez straty seta byłego uczestnika Final Four, czyli Berlin Recycling Volleys.

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych siatkarek w Polsce

W meczu o trzecie miejsce osłabiona brakiem mistrzów Europy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle poradziła sobie z PGE Skrą Bełchatów, która nie jest już takim gigantem polskiej siatkówki jak choćby dekadę temu. Wyniki i gra bełchatowian w Swarzędzu Zalasewie świadczą o tym, że Skra w tym sezonie znów raczej musi się pogodzić z walką o utrzymanie niż nastawiać na rywalizację o najwyższe cele.

Warto jeszcze dodać, że jak zwykle w Swarzędzu Zalasewie dopisała publiczność, która zarówno w piątek, jak i sobotę szczelnie wypełniła kameralny obiekt, mieszczący ponad 1200 widzów.

- Bilety na dzień finałowy sprzedały się w kilka godzin. Na piątek sprzedawały się kilkanaście dni, a od początku października mieliśmy jedynie telefony z pytaniami, o to, czy nie została chociaż jedna wejściówka - tłumaczył Jacek Kubiak, jeden z organizatorów XVII Agrobex Memoriału Gołasia.

Tej niesamowitej imprezy z gorącą atmosferą i największą na świecie liczbą licytacji nie byłoby też bez Anny Sumelki (pomysłodawczyni przeniesienia memoriału do Wielkopolski) i Mariana Szkudlarka, burmistrza Swarzędza, który uważa przedsezonowy turniej siatkarzy za największe wydarzenie sportowe w życiu swojego miasta i gminy. W gronie organizatorów turnieju można było też tradycyjnie zobaczyć Różę Wachowską, która z kolei od kilku miesięcy jest menedżerem męskiej reprezentacji. Pod jej kierunkiem Biało-Czerwoni nie zaznali jeszcze goryczy porażki...

Finał: Projekt Warszawa - Berlin Recycling Volleys 3:0 (25:20, 27:25, 25:18)
Mecz o 3. miejsce: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:1 (27:25, 25:23, 20:25, 25:23)
Półfinały: Projekt - ZAKSA 3:1 i BR Volleys - PGE Skra 3:1

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Nowy odcinek programu "Moje własne M":

Obserwuj nas także na Google News