Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew na osiedlu Wilczy Młyn

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Mieszkańcy oburzeni wycinką drzew/zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy oburzeni wycinką drzew/zdjęcie ilustracyjne Waldemar Wylegalski
Mieszkańcy Wilczego Młyna są oburzeni. Na działce obok ich domów zniknęły z godzina godzinę wszystkie drzewa. Tnie je - prywatny właściciel.

Wilczy Młyn to kolejne miejsce w Poznaniu, gdzie zobaczyć dziś można skutki znowelizowanej ustawy o ochronie przyrody. W piątek zniknęły tam dorodne, rosnące od wielu lat drzewa, w których żyły ptaki, które służyły mieszkańcom.

- Nie mogę uwierzyć, że po prostu ścięto te wszystkie piękne drzewa. Ustawę trzeba wstrzymać. Właściciel tego gruntu chciał kilka lat temu postawić tam market! Oby teraz nie miał tej możliwości - mówi Andrzej Aumiller, prezes poznańskiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa.

Jak można się domyślać właściciel gruntu ma prawo pozbyć się drzew, które od kilkunastu lat rosną na tym terenie. Zezwalają na to nowe przepisy.

- Wskazane działki, na których postępuje wycinka to grunty rolne. W urzędzie miasta nie jest prowadzone wobec nich żadne postępowanie, w celu ich przekształcenia. W teorii nie ma więc przyczynki do tego, by wycinkę wstrzymać, bo nie odbywa się ona w celach działalności gospodarczej. Jest legalna - mówi Krzysztof Konieczny, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska.

Mimo to poznański oddział stowarzyszenie SITO wystosowało list otwarty do premier Beaty Szydło w sprawie nowej ustawy. Jego członkowie wyrażają zaniepokojenie efektami nowej ustawy. - Zjawisko to w ostatnim czasie przybrało ogromne rozmiary. Wynika albo z pazerności właścicieli dla uzyskania atrakcyjnych terenów pod zabudowę, albo z nieświadomości jaką rolę zieleń odgrywa w naszym życiu - twierdzi Aumiller.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski