Na początku lipca powstał klub parlamentarny PSL-Koalicja Polska. Weszli do niego wszyscy posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego i Unii Europejskich Demokratów, a także Marek Biernacki, Radosław Lubczyk i Jacek Tomczak. Przypomnijmy, że ten ostatni na początku ubiegłego roku został wyrzucony z Platformy Obywatelskiej. Podczas głosowania ws. dwóch obywatelskich projektów dot. prawa aborcyjnego Tomczak zagłosował za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu komitetu Ratujmy Kobiety liberalizującego dotychczasowe prawo. W kolejnym głosowaniu poparł projekt Zatrzymać Aborcję, który miał na celu zaostrzenie przepisów.
Jeszcze na początku lipca J. Tomczak miał znaleźć się na liście do Sejmu. - Liczył, że w skład Koalicji Obywatelskiej wejdzie również PSL, wtedy mógłby powalczyć o mandat. Kiedy sytuacja się zmieniła i nie doszło do porozumienia z PO, Tomczak uznał, że nie ma żadnych szans na z wejście poznańskiej listy. Poczynił starania, by wejść do Senatu - opowiada nam jeden z ludowców.
Były polityk Platformy miał wystartować z powiatu poznańskiego. - Tu też przestrzelił, ponieważ był przekonany, że w ramach paktu senackiego PO zrezygnuje ze swojego kandydata, tymczasem o mandat senatora powalczy Jadwiga Rotnicka - dodaje nasz rozmówca.
PSL oprócz Tomczaka w powiecie poznańskim chciało także postawić na Eugeniusza Grzeszczaka w Gnieźnie, ale tam PO również wystawi swojego kandydata - Pawła Arndta.
W piątek w Polsat News prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że "nie ma mowy o podpisywaniu żadnych paktów czy porozumień", choć wyraził nadzieję, iż w przypadku wyborów do Senatu opozycja "nie będzie sobie wchodzić w szkodę". Przyznał zarazem, że "może się tak zdarzyć", że ludowcy wystawią kandydatów do Senatu tam, gdzie wystawiać ich będą także inne komitety opozycyjne. Prezes PSL wymienił też kilku kandydatów do Senatu, jednak wśród nich nie znalazło się nazwisko posła z Poznania.
Czy Wielkopolska będzie tym wyjątkiem, o którym wspomniał prezes PSL? - Wszystko wskazuje na to, że jedynym naszym kandydatem w całym województwie będzie Jan Filip Libicki, który wystartuje z okręgu szamotulskiego - mówi kolejny ludowiec.
Jak się dowiedzieliśmy, przez cały ostatni tydzień trwały rozmowy Jacka Tomczaka z szefem PSL w Wielkopolsce Andrzejem Grzybem i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Jaki jest ich rezultat? Andrzej Grzyb jeszcze w czwartek potwierdzał, że takowe się toczą. W piątek i sobotę telefonu już nie odbierał.
O przyszłość parlamentarzysty z Poznania próbowaliśmy pytać także bezpośrednio zainteresowanego, jednak Jacek Tomczak od ponad tygodnia milczy. Nie odbiera telefonu i nie odpisuje na SMS-y.
- Kosiniak-Kamysz nie musi umierać za Tomczaka. Propozycję wzmocnienia partii wysuwał w kierunku Jacka już na początku roku, ale wtedy ten nie był zainteresowany - podsumowuje polityk PSL.
Sprawdź też:
- Najdziwniejsze choroby w historii medycyny. Wiele z nich jest nieuleczalnych
- Oszuści i naciągacze poszukiwani przez wielkopolską policję. Rozpoznajesz ich?
- Zaginęli w Wielkopolsce. Widziałeś kogoś z nich?
- Oto najbardziej niebezpieczne dzielnice Poznania [RANKING]
- Czyje to oczy? Rozpoznasz te zwierzęta? [zdjęcia]
- Są kolorowi, odważni i nie uznają modowych granic. Tak ubierają się tylko w Poznaniu!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?