- Postanowiliśmy sprawdzić, ile zarabia się w instytucjach publicznych - urzędach, ministerstwach, spółkach skarbu państwa. W całej Polsce składamy wnioski o udostępnienie informacji publicznej i ujawnienie wysokości wynagrodzeń - mówiła Katarzyna Ueberhan, szefowa partii Wiosna w Poznaniu.
Wraz z dr. Krzysztofem Śmiszkiem, ekspertem Wiosny, członkiem Rady Krajowej partii pojawiła się ona w poniedziałek przed urzędem wojewódzkim, żeby złożyć wniosek o udostępnienie informacji publicznej. W ten sposób jawne mają się stać wynagrodzenia urzędników na wszystkich szczeblach. Podobne wnioski członkowie partii Roberta Biedronia mają złożyć w całej Polsce. To nie koniec akcji, którą Wiosna nazwała "wiosennymi porządkami".
- Kiedy już dostaniemy się jesienią do sejmu, złożymy projekt ustawy o jawności zarobków w życiu publicznym - zapowiedział Śmiszek. I dodał, że urzędy, które do 31 marca następnego roku nie będą publikowały danych o wysokości pensji pracowników z poprzedniego roku, będą zagrożone karami finansowymi.
Obecnie Wiosna chce prześwietlić nie tylko zarobki w ministerstwach, spółkach skarbu państwa czy urzędach - wnioski o ujawnienie wysokości pensji pracowników wpłyną też do lokalnych instytucji, czyli właśnie urzędów wojewódzkich czy miejskich spółek.
Zobacz wideo z konferencji
Zobacz również:
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?