Wybory 2024. Dali prezydentowi Poznania "Ludwika" do umycia betonu. "Pokazaliśmy głębię absurdów i memiczności rządzących Poznaniem"

Społeczny Poznań złożył w niedzielę (24 marca) pod siedzibą Urzędu Miasta Poznania zestaw płynów do mycia naczyń, głównie marki Ludwik. Jest to nawiązanie do informacji przekazanych w ubiegłym tygodniu przez Radio Poznań. Według dziennikarzy, to właśnie tego detergentu mieli używać pracownicy wykonawcy remontu rynku - firmy Tormel.

- W ten sposób pokazaliśmy głębię absurdów i memiczności rządzących Poznaniem - mówił współinicjator akcji Adam Jura-Czarnecki startujący do poznańskiej rady miasta z Łazarza.

Czytaj także: "Panie Jaśkowiak, dlaczego?", "bieganie z gołym tyłkiem" i "jaja Jadwigi Emilewicz" Debata na uniwersytecie w Poznaniu

Symbolicznym happeningiem kandydaci z komitetu Społeczny Poznań chcieli pokazać, że poznańską radę miasta trzeba oczyścić z osób, które betonują miasto. Michał Kucharski, "jedynka" z Winograd i Smochowic-Krzyżownik, wskazywał między innymi na radnego KO Wojciecha Kręglewskiego czy radną Lewicy Halinę Owsianą. Podkreślił jednak, że pozostali radni także przyczynili się do betonowania miasta.

Po happeningu kandydaci przeszli przez Stary Rynek i plac Wolności z flagami komitetu, przez megafon przypominając o wyborach 7 kwietnia i zachęcając do wymiany władz Poznania.

- By było więcej zieleni, tramwajów, mieszkań komunalnych, poznański porzundek, miejsca parkingowe i punktualne autobusy - skandowała Anna Pieciul.

Sam płyn do mycia naczyń został przekazany do poznańskiej PoDzielni. Tam będzie z niego mógł skorzystać każdy potrzebujący.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Debata kandydatów na prezydenta Poznania w "Głosie Wielkopolskim"

Obserwuj nas także na Google News