MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy chwalą Bońka, kochają Nawałkę. Jak będzie za dwa lata?

Marek Lubawiński
No i mamy nowego trenera piłkarskiej reprezentacji. W sobotę rano na stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej pojawił się lakoniczny nadzwyczaj komunikat, w którym piłkarska centrala poinformowała, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Adam Nawałka i że ten 56-letni szkoleniowiec obowiązki obejmie 1 listopada.

– Jesteśmy przekonani, że dokonaliśmy dobrego wyboru. Zadanie reprezentacji i nowego selekcjonera jest oczywiste zakwalifikować się do finałów mistrzostw Europy 2016 we Francji – powiedział po podpisaniu umowy z Adamem Nawałką prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Wynika z tego, że umowa Bońka z Nawałką podpisana została w zaciszu gabinetu, wręcz w tajemnicy, choć po zwolnieniu Waldemara Fornalika był on przecież praktycznie jedynym kandydatem.

Co ciekawe, wszyscy jak jeden mąż, nawet ci Bońkowi przeciwni, wręcz z radością przyjmują decyzję prezesa. – Uważam, że Zbyszek Boniek trafił z tym wyborem w dziesiątkę. Popieram w stu procentach. Gwarantuję za rzetelność Adama, jego charyzmę i charakter. Koszulka z orłem na piersi znów będzie miała swoją wartość – twierdzi Jan Tomaszewski, który za Bońkiem nie przepada, mówiąc delikatnie.

– Adam chyba najbardziej ze wszystkich zasłużył na tę nominację. Na pewno nie będzie Fornalikiem bis, ma zupełnie inne walory. Jest bardziej wymagający, stanowczy, twardy wobec piłkarzy. To tyran, w pozytywnym znaczeniu. Zawodnicy nie mają z nim łatwo – zaznaczył z kolei Marek Motyka, który występował z Nawałką w Wiśle.

– Selekcjoner kadry, to bardzo odpowiedzialne stanowisko, ale wierzę, że Adam sobie poradzi. To człowiek charyzmatyczny i konsekwentny. Do tego wie, czego chce – to opinia Antoniego Szymanowskiego, znakomitego przed laty obrońcy reprezentacji Polski.
Każdy buławę marszałkowską nosi w plecaku, każdemu trzeba dać szansę, ale trochę mnie dziwi, ze w tej powszechnej akceptacji nie ma żadnych wątpliwości.

Marek Motyka mówi, że Nawałka nie będzie Fornalikiem bis. A ja myślę, że może tak być, a na dodatek Nawałka jeszcze bardziej będzie zamknięty w sobie niż Fornalik. Głównym zadaniem nowego selekcjonera będzie zmiana atmosfery w kadrze. Bo wszelkiego rodzaju niesnaski, animozje, spore między zawodnikami mają wielki wpływ na wyniki. Nasze gwiazdy muszą wreszcie przestać gwiazdorzyć, muszą zacząć grać, tak jak grają w klubach. Czy Nawałka potrafi wstrząsnąć Lewandowskim czy Błaszczykowskim, Szczęsnym czy Borucem? Jeśli mu się to uda zagramy na mistrzostwach Europy. Boję się jednak, że za dwa lata znów trzeba będzie szukać nowego selekcjonera.

19 listopada Adam Nawałka poprowadzi reprezentację Polski w Poznaniu w meczu przeciwko Irlandii. zadebiutuje cztery dni wcześniej we Wrocławiu, gdzie zagramy ze Słowacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski