Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolsztyn: Barszcz Sosnowskiego wciąż zagraża mieszkańcom

Redakcja
Wolsztyn: Barszcz Sosnowskiego wciąż zagraża mieszkańcom
Wolsztyn: Barszcz Sosnowskiego wciąż zagraża mieszkańcom Anatol Chomicz
W powiecie wolsztyńskim barszcz Sosnowskiego wciąż rośnie, chociaż gdzie indziej podobnymi sprawami zajęła się prokuratura. W 2015 roku zmarła 67-letnia kobieta z Sosnowca, która poparzyła się barszczem Sosnowskiego. Tymczasem ta groźna dla zdrowia i życia roślina już od kilku lat bujnie rośnie w rejonie Zakrzewa i Godziszewa . [video:http//get.x-link.pl/339142c6-abca-2de4-55e9-abc46cd3c38f,8858c185-0972-0157-87af-9710ceaeb882,embed.html width:640 height:360 align:center] (Źródło: TVN24)

- Trzeba pewnie jakiegoś nieszczęścia, żeby w końcu ktoś się tym zainteresował - mówi jeden z mieszkańców. Zwrócił też uwagę, że barszcz wprawdzie jest koszony, ale już po tym, jak rozsieje nasiona. - Tymczasem właśnie teraz jest idealna pora na koszenie, bo roślina jeszcze nie zakwitła - zauważa i nie może się nadziwić, dlaczego likwidacja tak bardzo groźnej rośliny przebiega tak bardzo uporczywie. Okazuje się jednak, że powodem takiego stanu rzeczy mogą być przepisy, a raczej - brak uregulowań prawnych, które określają kto ma obowiązek to robić, kto kontrolować i jaka inspekcja ma reagować, gdy pojawi się barszcz Sosnowskiego.

- Prace nad przepisami, które to określą trwają w całej Unii Europejskiej już od 2015 roku, ale ich końca nie widać

- mówi Jan Pastwa, prezes Fundacji „Palący Problem - Heracleum” z Santoku, która opracowała propozycje zmian legislacyjnych w polskim prawie. Niestety, jeszcze nie obowiązują. Co więc robić teraz?

- Był przypadek, w Rzepinie, że mieszkańcy złożyli zawiadomienie do prokuratury o zagrożeniu zdrowia i życia, które stwarza barszcz Sosnowskiego. Reakcja była natychmiastowa i niemal od ręki pozbyto się kłopotu - informuje Jan Pastwa. Jednocześnie zwraca uwagę, że oprócz działania, zwalczania rośliny trzeba też wiedzieć, jak i kiedy to robić. Zdarza się, że startujący w gminnych przetargach na wykaszanie barszczu rolnicy sami nieświadomie go rozsiewają, ponieważ po koszeniu nie czyszczą urządzeń.

- Najlepiej walkę z barszczem zlecić specjalistycznej firmie - podkreśla Jan Pastwa, a tymczasem, jeśli chodzi o tę roślinę w powiecie wolsztyńskim, to na ostatniej sesji rady powiatu, starosta poinformowany o problemie zapewnił, że podległe mu służby sprawdzą, jaka jest skala zjawiska. - Walczą z tym cały czas, ale bez większego efektu. Działają jak Platforma Obywatelska z Prawem i Sprawiedliwością razem wzięci - komentuje już zrezygnowany sołtys Zakrzewa Zygmunt Martyniak. Tymczasem pytany o feralny barszcz Sosnowskiego w swojej gminie wójt Jacek Kolesiński zapewnia, że samorząd wynajmuje firmę, która zwalcza tę roślinę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski