Około 2.00 w nocy na skrzyżowaniu Alei Niepodległości i ul. Libelta policja zatrzymała audi Q7. Okazało się, że jadący z żoną kierowca ma ponad 2 promile alkoholu. Podczas kontroli kobieta źle się poczuła, więc wezwano karetkę. Pijany kierowca wykorzystał powstałe po przybyciu medyków zamieszanie - wsiadł do auta i odjechał. Policjanci ruszyli w pościg.
Rajd skończył się na Woli - audi pijanego mężczyzny wypadło z drogi i uderzyło w barierki przejścia podziemnego przy skrzyżowaniu ulicy Dąbrowskiego i Tatrzańskiej. Kierowcy nic się nie stało, ale został zatrzymany przez policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?