Leszczyńskie schronisko dla psów w Henrykowie potwierdza, że dostało informację o porzuconym psie od przypadkowych osób, które na terenie ogródków działkowych przy ulicy Osieckiej w Lesznie znalazły przerażone zwierzę.
- Ktoś włożył ją do plecaka i zawiązał tak, że wystawała na zewnątrz tylko głowa. Nie miała szans aby sama wydostać się z plecaka. Właściciel działki po raz pierwszy od początku zimy pojawił się na niej właśnie wczoraj. Strach pomyśleć co stałoby się z sunią gdyby postanowił poczekać z wycieczką na działkę
- mówią przedstawiciele Schroniska dla psów w Henrykowie.
Przestraszona suczka została już przebadana przez weterynarza i jest pod opieką schroniska. Jego pracownicy przyznają, że sprawca powinien zostać ukarany.
- Publikujemy zdjęcia plecaka i rzeczy które w nim były. Może ktoś rozpozna sunię lub rzeczy z nią porzucone. Gwarantujemy anonimowość, a osoba która to zrobiła powinna ponieść adekwatną karę
– dodają pracownicy z Henrykowa.
Suczka posiada czip, ale okazał się on nieaktywny. Ten trop nie doprowadzi do jej oprawcy i dawnego właściciela. Grozi mu odpowiedzialność karna. W ostatnich latach zaostrzono kary dla oprawców zwierząt, a sądy są coraz surowsze w wymierzaniu kar.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?