Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właścicielka WSHiU w Poznaniu popełniła plagiat? „Była ostrzegana, by nie broniła tego doktoratu. Ankiety wypełniała u siebie w kuchni”

Łukasz Cieśla
Łukasz Cieśla
W czwartek 17 grudnia  Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto przesłuchiwał kolejnych świadków, w tym partnerkę byłego kanclerza WSHiU. Oskarżona o plagiat Magdalena G. nie przyszła na rozprawę.
W czwartek 17 grudnia Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto przesłuchiwał kolejnych świadków, w tym partnerkę byłego kanclerza WSHiU. Oskarżona o plagiat Magdalena G. nie przyszła na rozprawę. Łukasz Gdak
Czy właścicielka Wyższej Szkoły Handlu i Usług w Poznaniu Magdalena G. popełniła plagiat pracy doktorskiej? - Była ostrzegana, by nie broniła tego doktoratu. Widziałam, jak u siebie w kuchni wypełniała ankiety do tego doktoratu. Unikała moich pytań na ten temat – zeznawała w sądzie znajoma Magdaleny G.

"Ankiety do doktoratu były wypełniane w kuchni. Magda nie chciała o tym rozmawiać"

WSHiU w Poznaniu jest prowadzona przez małżeństwo Tomasza i Magdalenę G. On przez 10 lat był posłem PiS, potem Solidarnej Polski. W 2015 roku nie dostał się do Sejmu z list Korwina. Wtedy Tomasz G. zainteresował się poznańską uczelnią, a wkrótce jego żona Magdalena zaczęła pisać doktorat o klubach fitness. Podobno dlatego, by w przyszłości mogła zostać rektorem prywatnej uczelni.

Poznański sąd wydał kluczowe postanowienie w sprawie Romana Giertycha. Zobacz film:

Była już bardzo blisko uzyskania tytułu doktora - na poznańskiej AWF, ale na ostatniej prostej pojawiły się kłopoty. Ze strony Piotra D. To były współpracownik rodziny G. i były kanclerz WSHiU. Zgłosił, że jej doktorat jest plagiatem. Sprawę zaczęła więc badać prokuratura, która skierowała do sądu akt oskarżenia. Uznała, że Magdalena G. przepisała sporą część doktoratu innej osoby, która również pisała o klubach fitness.

Czytaj też: Proces Magdaleny G. ruszył we wrześniu. Nie przyznaje się do plagiatu

W czwartek w sądzie, podczas kolejnej rozprawy, zeznawała partnerka byłego kanclerza Piotra D., który ujawnił sprawę. Opowiedziała o nowych wątkach.

- Mój partner znał się z rodziną G. Odwiedzaliśmy się. Kiedyś byłam u Magdy na kawie. Weszłam do kuchni, siedziała tam również asystentka jej męża. Miały przed sobą plik ankiet i je wypełniały. Magda szybko mnie wyprosiła mówiąc: „co będziemy w kuchni siedzieć, chodźmy do pokoju”. Widząc, że te ankiety są nierzetelne, pytałam Magdę, gdzie przeprowadza te badania. Zbywała mnie i mówiła „co mnie dręczysz ciągle tym doktoratem, chcę już go skończyć”. Widziałam też, że doktorat pisała asystentka byłego posła, a nie Magda. Mój partner ją potem uprzedzał, by nie broniła takiego doktoratu, bo on wszystko zgłosi

– zeznawała partnerka byłego kanclerza uczelni.

Biegły ocenił, że doszło do plagiatu. Ne zgadza się z tym obrońca oskarżonej właścicielki WSHiU

W trakcie jej przesłuchania pytania zaczął zadawać adw. Zbigniew Krüger, obrońca oskarżonej Magdaleny G. Wskazał na konflikt jej partnera z małżonkami, co miałoby wpłynąć na wiarygodność byłego kanclerza.

- Znam linię obrony pani Magdy. Ale mój partner nie był w konflikcie ani z nią, ani z jej mężem. Gdy pan Tomasz przestał być posłem, mój partner pomógł mu przejąć uczelnię, by rodzina G. miała z czego żyć. Mój partner chciał, by wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Chciał, by któreś z małżonków zatrudniło się na uczelni i legalnie pobierało wynagrodzenie. Ale oni nie chcieli, a pan Tomasz co chwilę przychodził i pobierał zaliczki. Potem wręczyli mojemu partnerowi wypowiedzenie. Uprzedzili go chyba o trzy dni, bo on miał już przygotowane swoje wypowiedzenie

– zeznawała partnerka byłego kanclerza.

Dodała, że tak naprawdę pani Magda na samym początku… chciała pozbyć się z uczelni swojego męża.

- Ona próbowała dogadać się z moim partnerem, żeby razem prowadzili uczelnię. Piotr pytał potem Tomasza, czy jest pewny Madzi i radził mu, aby na nią uważał. Mówię najszczerszą prawdę – zeznawała partnerka byłego kanclerza.

Podczas czwartkowej rozprawy miał również zeznawać były poseł Tomasz G., mąż oskarżonej. Sam ma zresztą własne sprawy karne: o oszustwa i wyłudzenia. Do sądu jednak nie przyszedł. Wytłumaczył się kłopotami zdrowotnymi.

Czytaj też: Szczegóły spraw karnych, które mają małżonkowie Tomasz i Magdalena G.

Zeznawali za to inni świadkowie. W tym biegły powołany przez prokuraturę w trakcie dochodzenia. Jego opinię kwestionował obrońca oskarżonej.

- Biegły ocenił w swojej opinii, że współczynnik podobieństwa pracy mojej klientki z innym doktoratem wynosi 18,3 procenta. Tak wykazał program komputerowy. Moim zdaniem to jeszcze nie oznacza plagiatu. W tego typu pracach są pewne stałe elementy, nie wymagające twórczej pracy, jak na przykład dane statystyczne. Poza tym w pracach naukowych występują pewne elementy charakterystyczne dla danego gatunku twórczości, w ramach tzw. doktryny scenés a fairé. To można porównać do westernów. W każdym z nich znajdziemy sceny z saloonu, przelatujący krzaczek albo plemię Indian. Nie oznacza to, że twórcy westernów to plagiatorzy

– mówił nam po rozprawie adw. Zbigniew Krüger, obrońca oskarżonej Magdaleny G.

Kolejna rozprawa odbędzie się 1 marca.

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski