Platforma Obywatelska będzie pierwszą, która przedstawi swoich kandydatów. Wielkopolscy działacze mają zatwierdzić rekomendacje 21 maja. 11 czerwca spodziewana jest ostateczna decyzja w sprawie list, którą podejmie zarząd krajowy partii.
Już teraz wiadomo jednak, że zarząd regionu proponuje, by poznańską listę otworzył Rafał Grupiński, szef regionu, który w poprzednich wyborach startował do Sejmu z okręgu kalisko-leszczyńskiego. Oznacza to, że jedynkę miałby stracić dotychczasowy lider - Waldy Dzikowski. W 2007 r. zyskał on ponad 110 tys. głosów, zdobywając szósty wynik w kraju. Na którym miejscu miałby znaleźć się teraz?
- Jesteśmy w trakcie rozmów i ustaleń - mówi Rafał Grupiński. - Ale chcemy, by poseł Dzikowski znalazł się w pierwszej piątce. Na razie mogę powiedzieć, że pierwszeństwo na listach na pewno będą mieli dotychczasowi parlamentarzyści. Zależy nam jednak, by wypełnić je do końca silnymi nazwiskami.
- W sprawie ostatecznego kształtu list wyborczych moim zdaniem nic się nie zmieniło - mówi Waldy Dzikowski. - Poznańska lista w 2007 roku miała najlepszy wynik w kraju. Będziemy walczyć o każdy głos i dlatego trzeba wystawić optymalną listę z silnym liderem. Nie jest to kwestia moich osobistych ambicji. Jeśli partia zdecyduje się wystawić mnie na innym miejscu, to pewnie to przyjmę, ale nie będzie to dobre rozwiązanie.
Więcej w dzisiejszym "Głosie Wielkopolskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?