Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Mikrobus zmiażdżony w zderzeniu z tirem

Izabela A. Kolasińska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Piotr Krzyżanowski/polskapresse
Pięć osób zginęło wczoraj rano w zderzeniu busa z ciężarówką. Do wypadku doszło na przebudowanym niedawno skrzyżowaniu dróg w Brdowie, w powiecie kolskim.

Był kwadrans po godz. 7, kiedy z lokalnej drogi łączącej Babiak z Brdowem na drogę wojewódzką nr 270 Kalisz - Włocławek wyjechał osobowy mikrobus-mercedes na konińskich rejestracjach.

Prawdopodobnie wiózł do pracy robotników układających w Brdowie chodniki. Na głównej drodze zderzył się z ciężarową scanią, wiozącą aluminiowe grzejniki z Włocławka do Poznania. Bus wbił się pomiędzy skrzynię a przyczepę tira. Po przejechaniu kilkunastu metrów tir obrócił się, przewrócił na bok i przygniótł busa, miażdżąc znajdujących się w środku ludzi. Na miejscu zginęło pięć osób - kierowca scanii i czterech młodych mężczyzn z busa. Kierowca tira i dwie osoby z mercedesa wypadły z pojazdów. Na początku nie było nawet pewności, ile osób jechało mercedesem.

- Zdarza się, że nie jesteśmy pewni, ile jest ofiar. Tak było teraz. Dopiero po przeszukaniu miejsca wiedzieliśmy, że we wraku pozostały jeszcze dwie osoby - mówi Krzysztof Żurawik z kolskiej straży pożarnej.

Służby ratownicze czekały na dźwig, który podniesie tira i pozwoli dotrzeć do ofiar zakleszczonych we wraku mercedesa. Udało się to dopiero po południu. Z tej katastrofy ocalał tylko pasażer ciężarówki - zmiennik kierowcy. W ciężkim stanie został przewieziony do kolskiego szpitala.

Mieszkańcy Brdowa są w szoku. - Aż trudno uwierzyć w to, co się stało. Droga do Babiaka dopiero co była naprawiana, poszerzana. Nie pamiętam, żeby w tym miejscu zdarzyła się taka tragedia - mówi Dariusz Racinowski z Brdowa.

Słowa mieszkańców potwierdza policja. Odkąd na znajdującym się tuż przed Brdowem bardzo niebezpiecznym skrzyżowaniu w Bugaju wybudowano rondo, w okolicy zrobiło się spokojnie. - Nie można tej drogi zakwalifikować do niebezpiecznych. Po wprowadzeniu przez władze samorządowe nowych rozwiązań komunikacyjnych, wypadków jest tutaj o wiele mniej - informuje Dariusz Tomczak, rzecznik kolskiej policji.

Na miejscu tragedii pojawili się inspektorzy transportu ruchu drogowego i biegły w rekonstrukcji wypadków. Oględziny trwały wiele godzin. Mają one wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do wypadku oraz czy ktoś jeszcze brał w nim udział.

Wstrząśnięci wypadkiem są również uczniowie brdowskiego zespołu szkół. Dzieci i młodzież widziały go, jadąc rano na lekcje. W szkole nie mówiło się o niczym innym, jak o porannej tragedii. Wczoraj w szkole miała odbyć się dyskoteka, ale w obliczu tragedii, która rozegrała się tuż obok , imprezę odwołano.
Współpraca: G. Broniarczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski