Wielkopolanie za mało chwalą się swoimi osiągnięciami i działalnością

„Powstaniec Wielkopolski”- tak będzie nazywał się jacht, który planuje zbudować Wielkopolski Związek Żeglarski. Wszystko po to, by promować wiedzę o Powstaniu Wielkopolskim nie tylko w Wielkopolsce, ale w całej Polsce, a nawet za granicą. Chociaż wodowanie jachtu przewidziane jest na setną rocznicę obchodów Powstania Wielkopolskiego, Maciej Olszewski, prezes Wielkopolskiego Związku Żeglarskiego, już teraz przyłącza się do akcji „Chwalimy się Powstaniem”.

Jednocześnie Wielkopolski Związek Żeglarski zainaugurował już program „Żegluj z nami Wielkopolsko”, który ma na celu promowanie historii Powstania Wielkopolskiego oraz kształtowanie postaw obywatelskich młodzieży z całej Wielkopolski.

- To nie będzie program tylko żeglarski, ale przede wszystkim akcja wychowawcza młodzieży. Nie trzeba było wcześniej żeglować, żeby wziąć w nim udział. Chodzi o to, by m.in. poprzez żeglarstwo poznać swoją wartość i możliwości, nauczyć się trochę o historii oraz znaleźć wzorce związane z powstańcami wielkopolskimi - opowiada Maciej Olszewski.

Program „Żegluj z nami Wielkopolsko” ma być powoli wdrażany już od przyszłego roku. Na razie Wielkopolski Związek Żeglarski będzie się skupiał na promocji swojej inicjatywy oraz poszukiwaniu chętnych, którzy wzięliby w nim udział.

- Zgłaszać mogą się uczniowie drugiej i trzeciej klasy gimnazjum oraz pierwszej i drugiej klasy szkół średnich - mówi Maciej Olszewski.

Uczniowie, którzy zgłoszą chęć udziału, będą mieli do wykonania różne zadania. Początek tej części akcji planowany jest na 2018 rok.

- Poszczególne drużyny i uczestnicy będą szukali w trakcie roku szkolnego śladów powstańców w swoim regionie, opracowywali ich biogramy w porozumieniu z lokalnym koordynatorem, a jednocześnie odświeżali i przybliżali sobie wiedzę, która dla nich jest tylko książkowa - opowiada Maciej Olszewski.
Grupy, które wykażą się największym zaangażowaniem, w ramach nagrody udadzą się na kilkudniowy rejs jachtem „Powstaniec Wielkopolski”. To jednak będzie możliwe najwcześniej w 2020 roku. Wtedy bowiem jacht będzie w pełni wyposażony i oddany do użytku.

- Do grudnia 2018 roku chcemy jednak zbudować kadłub, tak by na setną rocznicę Powstania możliwe było jego wodowania - tłumaczy Maciej Olszewski.

I przekonuje, że tematyka Powstania Wielkopolskiego, na której skupia się program, nie jest przypadkowa. Tak jak przypadkowa nie jest też nazwa przyszłego jachtu.

- Od wielu lat Powstanie Wielkopolskie jest coraz bardziej nagłaśnianie, ale wciąż nie znajduje odpowiedniego uznania w oczach całej Polski. Taki jacht będzie dobrym nośnikiem idei, bo ludzie zaczną się dopytywać, czym było to Powstanie - nie ma wątpliwości prezes Wielkopolskiego Związku Żeglarskiego.

Dodaje również: - Jako Wielkopolanie za mało chwalimy się swoimi osiągnięciami i działalnością. Dla nas one są tak naturalne, że uznajemy, że nie ma się co nimi chwalić. Jesteśmy zbyt skromni i przez to o nich nie mówimy, a powinniśmy.

„Powstaniec Wielkopolski” będzie jachtem pełnomorskim. Ma mieć ponad 24 metry długości i trzy metry zanurzenia, co oznacza, że nigdy nie wpłynie na wody Wielkopolski. - Będzie na to za duży. On będzie pływał przede wszystkim po Bałtyku oraz wodach Morza Północnego - kończy Maciej Olszewski.

Partnerem akcji „Chwalimy się Powstaniem” jest samorząd Województwa Wielkopolskiego.