We wtorek Studencka Rada Miasta zdecydowała się odwołać happening "Poznań Loves Lithuania", który miał odbyć się w środę na placu Wolności. Akcja miała być dowodem przyjaźni polsko - litewskiej. Mimo że poznaniacy nadal mogą nadsyłać zdjęcia w barwach naszych sąsiadów, część publiczna została odwołana. Jako powód organizatorzy podali względy bezpieczeństwa. Uczestnikom mieli zagrozić kibice Wiary Lecha, którzy zadeklarowali chęć udziału w happeningu.
Czytaj o odwołaniu akcji:
Odwołali happening o przyjaźni polsko-litewskiej. Boją się kibiców!
- Z tego, co wiem żyjemy w wolnym kraju. Każdy może chodzić gdzie chce. Dotyczy to również kibiców - mówi Marcin Kawka z Wiary Lecha.
Absurdalne są dla władz stowarzyszenia także zarzuty i argumenty organizatorów.
- Z tego, co wiem jakiś kibic wrzucił na forum zdjęcie samochodu kibica Lecha Poznań, które zostało zniszczone podczas wyjazdu do Wilna. Nie padały jednak żadne groźby. Jeżeli Studencka Rada Miasta nie ma chęci lub nie czuje się na siłach, aby zorganizować to wydarzenie, niech powie to wprost, a nie wyciera sobie twarz naszym stowarzyszeniem. Słowa przewodniczącej rady są niepoważne - stwierdza Marcin Kawka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?