Charakterystyczny budynek dworca w Puszczykówku od lat cieszył oczy zarówno mieszkańców tej podpoznańskiej miejscowości, jak i turystów, których w sezonie letnim nigdy tutaj nie brakuje. Zwieńczony drewnianym dachem, z zabytkowym zegarem i dwiema poczekalniami: letnią i zimową. Powstał w 1911 roku i kilka lat temu doczekał się odrestaurowania.
Budynek w całej okazałości można było oglądać do niedawna. Podczas trwającej właśnie modernizacji linii kolejowej przebiegającej przez Puszczykówko PKP PLK wybudowało nowy peron, który został podniesiony względem starego o około pół metra. Peron został zakończony płotem, który nie tylko zasłonił dworzec, ale też oddzielił od peronu wiatę, kasy oraz kawiarnię. Teraz pasażerowie muszą chodzić dookoła.
Wiele osób nie ukrywa swojego zdenerwowania. - PKP PLK zdewastowało budynek dworca w Puszczykówku - mówi wprost Maciej Krzyżański, radny Rady Miasta Puszczykowa. I dodaje: - Ustawiono wysoki płot, który zaburzył widok na zabytkowy dworzec. Wywołało to wzburzenie wśród mieszkańców i turystów przyjeżdżających do Muzeum Fiedlera i pobliskiej lodziarni Kostusiaka.
PKP PLK swoje działania tłumaczy względami bezpieczeństwa. Rzecznik kolejowej spółki przyznaje, że projektant sprawdza, czy na peronie w Puszczykówku da się jeszcze wprowadzić zmiany zgodnie z przepisami, tak, by zachować zasady bezpieczeństwa.
ZOBACZ TEŻ:
W MPK dzieją się dziwne rzeczy. Nie wierzycie? To zobaczcie ...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
