Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań inwestuje w Owińskach. Powstaje tutaj nowoczesny zakład opiekuńczo-leczniczy

Bogna Kisiel
Nowy budynek filii poznańskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i Rehabilitacji Medycznej w Owińskach jest dwa razy większy od starego. Pomieści 80 mężczyzn upośledzonych umysłowo. Został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jest winda. Pokoje będą 1-, 2- i 3-osobowe, każdy z łazienką. Przewidziano dwie jadalnie, sale terapeutyczne. Monitoring zostanie zainstalowany wewnątrz i na zewnątrz budynku. Zaprojektowano patio.

Filia poznańskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i Rehabilitacji Medycznej w Owińskach specjalizuje się w opiece oraz leczeniu mężczyzn upośledzonych umysłowo i z chorobami psychicznymi. Zakład mieści się w ponad stuletnim budynku. Warunki nie są najlepsze. Zmieni się to jeszcze w tym roku.

We wrześniu 2014 r. rozpoczęła się budowa nowego budynku, który jest połączony ze starym łącznikiem. Jej zakończenie planowane jest na sierpień.

– Chcemy zdążyć do końca kwietnia – mówi Irena Majer, dyrektor ZO-LRM. Wiele wskazuje na to, że przeprowadzka w maju jest możliwa. Obecnie trwają prace wewnątrz budynku.

– To będzie najnowocześniejszy zakład tego typu w regionie – nie ma wątpliwości Piotr Wiśniewski, dyrektor Biura Koordynacji Projektów.

Nowy obiekt jest dwa razy większy od starego. Został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jest winda. Pokoje będą 1-, 2- i 3-osobowe, każdy z łazienką. Przewidziano dwie jadalnie, sale terapeutyczne. Monitoring zostanie zainstalowany wewnątrz i na zewnątrz budynku. Zaprojektowano patio.
– Opieką będziemy mogli objąć 80 pacjentów, czyli o 20 więcej niż w tej chwili – mówi Barbara Krzywda, kierownik filii. I dodaje: – Po przeprowadzce stary budynek ostanie wyremontowany, wymienimy w nim instalacje. Dach już ma nowy. Tutaj będą mieścić się sale terapeutyczne, pracownie witrażu czy garncarstwa.

Z myślą o osobach głęboko upośledzonych powstanie np. sala doświadczania świata wyposażona m.in. w łóżko wodne, panele sensoryczne, projektory.

I. Majer podkreśla, że projekt nie ogranicza się jedynie do rozbudowy i remontu budynku filii. – To także szkolenia dla personelu, pacjentów i ich rodzin, kursy, warsztaty, zajęcia m.in. z muzykoterapii, na basenie, kręgielni czy komputerowe, koncerty i konferencje naukowe – wylicza I. Majer.

Skąd pieniądze na to? P. Wiśniewski tłumaczy, że pomoc z funduszy norweskich zakłada przeznaczenie 30 proc. przyznanej dotacji właśnie na takie „miękkie” działania. Inwestycja właśnie dofinansowana jest z funduszy norweskich i EOG. Jej łączny koszt to nieco ponad 21 mln zł, z czego miasto przeznaczyło na ten cel 4,3 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski