Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyna Szpiku zorganizowała Dni Mamy Onkologicznej

Marta Żbikowska
Klinikę Estetique odwiedziły mamy dzieci z oddziałów onkologicznych, aby choć na chwilę oderwać się od szpitalnego życia spędzanego na kilku metrach kwadratowych
Klinikę Estetique odwiedziły mamy dzieci z oddziałów onkologicznych, aby choć na chwilę oderwać się od szpitalnego życia spędzanego na kilku metrach kwadratowych Adrian Wykrota
Choroba dziecka wywraca wszystko do góry nogami. Pokazuje inny wymiar macierzyństwa. Przenosi w świat wyznaczony szpitalnym rytmem, kolejnymi badaniami, czekaniem na wyniki. Dla mam dzieci z oddziałów onkologicznych 26 maja jest szczególnym świętem. Z tej okazji Drużyna Szpiku przygotowała Dni Mamy Onkologicznej.

Ich świat na co dzień zamknięty jest w szpitalnej sali. Dniami i nocami czuwają przy swoich chorych dzieciach. Towarzyszy im strach, bezsilność, bezradność, których starają się nie okazywać. Los wystawił ich macierzyństwo na ciężką próbę. Aby stawić czoło potężnemu przeciwnikowi, jakim jest choroba ich dzieci, mamy onkologiczne potrzebują siły, wsparcia i dobrych ludzi wokół siebie. Dni Mamy Onkologicznej to cykl atrakcji, które dla mam małych pacjentów z oddziału onkologii Szpitala Klinicznego im. Jonschera w Poznaniu z okazji 26 maja przygotowali wolontariusze Drużyny Szpiku.

- Mama, która czuwa przy chorym dziecku musi mieć siłę - przekonuje Dorota Raczkiewicz, szefowa Drużyny Szpiku. - Musi jeść, odpoczywać, musi mieć czas na to, aby czasami wyjść na spacer i przewietrzyć głowę z nagromadzonych tam myśli.
Mamy małych pacjentów pierwszego dnia wybrały się do Teatru Nowego w Poznaniu. Kolejnego skorzystały z usług kosmetycznych i relaksacyjnych w Klinice Estetique. Zostały również zaproszone na kolację do Gościńca Sucholeskiego.
- Kilka tygodni spędziłam na oddziale przy córce, wyjeżdżałam tylko wtedy, kiedy musiałam coś załatwić i szybko wracałam, w tym czasie przy Wiki zostawał jej tata - mówi Anna Gąsior, mama 11-latki. - Takie wyjście pomogło mi się zregenerować, zadbać o siebie, trochę pomyśleć. Czasami coś takiego jest potrzebne.

W ramach Dnia Mamy Onkologicznej odbył się także warsztat motywacyjny Akademia Silnej Kobiety prowadzony przez Monikę Zygmunt-Jakuć.

- Warsztat miał na celu pokazanie mamom, ile mają w sobie siły - mówi Dorota Raczkiewicz. - W przygotowanych atrakcjach wzięło udział prawie trzydzieści kobiet. Na oddziale jest ich więcej, ale mamy najmłodszych maluszków nie zdecydowały się na zostawienie dzieci. Nastoletni pacjenci sami namawiali swoje mamy, aby wyszły ze szpitala zapewniając, że poradzą sobie sami przez te kilka godzin. Zaprosiliśmy także osierocone mamy po stracie, których dzieci niedawno odeszły. One na zawsze pozostaną mamami onkologicznymi i będziemy z nimi tak długo, jak długo będą nas potrzebować.

Ostatni dzień kilkudniowego świętowania Dnia Matki to pobyt w Spa na Termach Maltańskich.
- Choroba dziecka wywraca do góry nogami życie całej rodziny - mówi Dorota Raczkiewicz. - Nagle zmienia się wszystko. W nowej sytuacji łatwo się zagubić, dlatego tak ważne jest wsparcie.

Mamy onkologiczne pomagają sobie nawzajem. Gdy jedna ma gorszy dzień, druga podaje jej rękę i wyciąga z dołka.
- Tworzymy tutaj w szpitalu taką małą społeczność, razem łatwiej jest przechodzić przez trudne chwile - mówi Anna Gąsior. - Dla mnie to bardzo ważne, że jest obok mnie ktoś, kto doskonale wie, co przeżywam.

Kobiety, których dzieci leczone są na oddziałach onkologicznych przyznają, że często to właśnie pomocna dłoń i bycie obok jest dla nich ważniejsze niż pieniądze, czy pomoc materialna. - Są sytuacje, gdy taka pomoc jest konieczna, gdy potrzeba pieniędzy na drogi lek, czy terapię, ale to, czego każdy człowiek najbardziej potrzebuje, to po prostu obecność drugiej osoby.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski