Jak wyglądają prace? Sprawdziliśmy w sobotę między godziną 12 a 13. Przystanek początkowy linii autobusowej T6, która zastępuje tramwaje do Ronda Rataje mieści się przy Dworcu Zachodnim. Ruszyliśmy stamtąd o godz. 12.18. Na przystanku końcowymi zameldowaliśmy się o 12.44, czyli po dokładnie 26 minutach. O wiele dłużej niż zajmowało to tramwajem. Między przystankiem Półwiejska i AWF jechało się aż 10 minut. Na szczęście od Ronda Rataje w stronę centrum utrudnienia są mniejsze.
„Szybciej byłybyśmy pieszo” – m. in. takie komentarze można było usłyszeć w autobusie T6. Z prawdą mijały się one niewiele. Wszystko przez zwężenia jezdni do jednego pasa i ogromne korki w kierunku Rataj. Cieszy jednak ilość robotników pracujących na odcinku torowiska od przystanku „Serafitek” do „Półwiejskiej”. Można więc przypuszczać, że remont zakończy się w terminie.
ZOBACZ TAKŻE: Od soboty letni rozkład jazdy. Dużo zmian. Sprawdźcie!
– Autobus jechał bardzo długo, więc spóźniłam się do pracy. Nie do końca wiedziałam skąd on przyjedzie, więc musiałam znaleźć przystanek. Wcześniej z rozkładu wypadł jeden tramwaj, więc to nie była moja najszczęśliwsza przygoda z komunikacją miejską. Remont na pewno jest potrzebny, ale pytanie czy powinien on trwać całe wakacje – zastanawiała się pani Aleksandra, pracująca w Starym Browarze.
50 nowoczesnych tramwajów dla Poznania
Źródło: gloswielkopolski.pl / x-news
Wśród głosów krytyki nie brakowało jednak osób szukających pozytywnych stron remontu. – Jeśli te prace są potrzebne, to trzeba spojrzeć trzeźwym okiem. Zawsze znajdują się osoby, dla których remonty są nie w porę, ale chyba lepiej, żeby były prowadzone w wakacje, niż w roku szkolnym – zauważa Krzysztof Tomczak, który studiuje w Poznaniu, ale dojeżdża z Opalenicy.
– Jechałem z dworca o godz. 6.30 i podróż minęła mi bez problemu. Komunikacja na przystankach jest dobra, tablice świetlne informują o zmianach – dodaje pan Krzysztof.
– Wydaje mi się, że lepiej, żeby remont był w wakacje. Oczywiście jest to pewna trudność, ale będę po prostu dojeżdżać do pracy „trzynastką”. Dzisiaj wyjątkowo muszę jechać autobusem – to już głos pani Jadwigi, która na autobus T6 czekała wraz z dziećmi.
Później spotkaliśmy jeszcze wysiadającego z autobusu Pawła Łuczaka, mieszkańca Poznania, który wcześniej przebył tę samą trasę z Dworca Zachodniego na Rondo Rataje.
– Faktycznie jechało się dłużej. Szkoda, że autobusu nie można w żaden sposób uprzywilejować. Ale tragedii nie było. Myślę, że te korki wynikały z kilku czynników – komentował Łuczak. I wymieniał: – Samochodów jest w Poznaniu za dużo. Szkoda, że nie można ograniczyć ich przejazdu tą ulicą, ale to pewnie zupełnie zakorkowałoby miasto. Poza tym mamy sobotę, pierwszy dzień wakacji i remontu. Kierowcy muszą się przyzwyczaić, a takie korki nie powinny być standardem.
Na koniec dodał, że przecież każdy remont jest zapowiedzią tego, że tramwajem będzie się jeździło lepiej. A jak na zmiany reagują sami kierowcy? Zależy to pewnie od tego, w którą stronę muszą przejechać. Nam udało się porozmawiać z Piotrem Dydymskim, który rano jechał od mało zakorkowanej strony Ronda Rataje.
– Udało się przejechać płynnie. Dojeżdżałem ze Słupcy. Kiedy wjechałem na ul. Królowej Jadwigi zobaczyłem robotników w kamizelkach, pachołki, migające światła i zacząłem się obawiać. Na szczęście udało się lepiej niż myślałem – mówi nam Dydymski.
Nie ulega wątpliwości, że pasażerowie komunikacji miejskiej będą musieli wziąć pod uwagę opóźnienia i utrudnienia np. w dojeździe do pracy. Remont torowiska potrwa przez całe wakacje. W tym czasie na zamkniętym odcinku cały czas kursować będzie autobus „za tramwaj”.
Przez całe wakacje zmienionymi trasami pojadą tramwaje nr 2, 7, 9, 15 i 20, linie nr 13 i 16 będą kursować z podwojoną częstotliwością, natomiast zawieszone zostaną kursy linii 6, 12 oraz 18.
W związku z remontem torowisk na odcinku od ul. Półwiejska/Dolna Wilda do skrzyżowania z ul. Strzelecka/Droga Dębińska nastąpi zwężenie jezdni do dwóch pasów w każdą stronę. W związku z tym kierowców będzie tam obowiązywać ograniczenie prędkości do 40km/h. Na moście – od ul. Strzelecka/Dolna Wilda do ul. Juracka/Serafitek kierowcy pojadą jednym pasem w każdą stronę, a prędkość maksymalna będzie ograniczona do 30km/h.
– Prace remontowe podzielono na trzy główne etapy, podczas których wyłączane będą poszczególne odcinki na objętym remontem skrzyżowaniach, czasowo zamykane będą niektóre pasy ruchu i przejścia dla pieszych. Sygnalizacje świetlne w rejonie prac będą natomiast wyłączane lub dostosowywane do czasowej organizacji ruchu – informuje Marek Nowocień z oddziału Miejskiego Inżyniera Ruchu.
W pierwszym etapie czasowo zamknięty zostanie lewoskręt z ul. Królowej Jadwigi w ul. Strzelecką oraz lewoskręt z ul. Jurackiej w stronę centrum. W drugim etapie dodatkowe ograniczenia obejmą rejony skrzyżowań z ul. Strzelecką i Półwiejską. – W czasie remontu torowiska na moście Królowej Jadwigi zalecamy objazd przez ul. Hetmańską i most Przemysła – mówi Marek Nowocień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?