Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bilet Bus-Tramwaj-Kolej zwiększa zasięg. Pociągiem po Poznaniu z PEKĄ

Bogna Kisiel
Bogna Kisiel
Bilet Bus-Tramwaj-Kolej zwiększa zasięg. Pociągiem po Poznaniu z PEKĄ
Bilet Bus-Tramwaj-Kolej zwiększa zasięg. Pociągiem po Poznaniu z PEKĄ Adrian Wykrota
Wiosną 2017 roku także mieszkańcy między innymi Kościana, Szamotuł, Wrześni, Gniezna czy Jarocina będą mogli kupić jeden wspólny bilet, który upoważni ich do przejazdów pociągami Przewozów Regionalnych i Kolei Wielkopolskich oraz tramwajami i autobusami w Poznaniu. Natomiast posiadacze biletów okresowych na karcie PEKA będą mogli przemieszczać się po Poznaniu koleją.

Bilet Bus-Tramwaj-Kolej (BTK) to wspólna inicjatywa Przewozów Regionalnych, Kolei Wielkopolskich i Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu. Został on wprowadzony w grudniu 2012 r.

Posiadacz BTK może dojechać do Poznania pociągiem, a następnie korzystać z przejazdów autobusami i tramwajami. Bilet ma formę papierową. Znajduje się na nim informacja, że jego posiadacz może poruszać się komunikacją miejską w Poznaniu.

– W przyszłości doprowadzimy do tego, by był jeden nośnik biletu – karta PEKA – zapowiada Piotr Snuszka, dyrektor ZTM. – Najpierw jednak musimy rozbudować system PEKA, który czasami płata figle.

Dyrektor Snuszka dodaje jednak, że już teraz Swarzędz i Kleszczewo bilety komunikacji gminnej mają na karcie PEKA.
Obecnie wspólny bilet Bus-Tramwaj-Kolej obowiązuje w miejscowościach oddalonych o około 30 kilometrów od Poznania. Mogą go kupić na przykład mieszkańcy Pobiedzisk czy Kostrzyna.

– Ta oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem pasażerów – twierdzi Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. –Na pierwszą strefę sprzedajemy miesięcznie około 5-5,5 tys. biletów z opcją podróżowania komunikacją miejską w Poznaniu. Rocznie sprzedajemy takich biletów ponad 60 tysięcy. Otrzymujemy sygnały, by poszerzyć strefę obowiązywania wspólnego biletu.

Maciej Wudarski, zastępca prezydenta mówi, że nad tym obecnie pracuje ZTM razem z samorządem województwa. – Prace są zaawansowane. W przeciągu miesiąca, dwóch je sfinalizujemy – zapowiada prezydent Wudarski.

Zwiększamy zasięg do 50 km
We wtorek prezydent M. Wudarski i wicemarszałek W. Jankowiak podpisali list intencyjny, dotyczący nowej oferty biletu Bus-Tramwaj-Kolej.

Zasięg wspólnego biletu zostanie rozszerzony z 30 do 50 km od Poznania. – Obejmie on między innymi Wrześnię, Gniezno, Wągrowiec, Kościan, Oborniki, Szamotuły, Jarocin – wylicza dyrektor Snuszka. – Z tych miast dosyć dużo pasażerów dojeżdża koleją do Poznania do pracy czy na uczelnie. Dzisiaj muszą oni kupować dwa bilety na kolej oraz na komunikację miejską. Za chwilę będą mogli je zastąpić jednym wspólnym biletem, relatywnie tańszym. W związku z tym liczymy, że zainteresowanie tą ofertą wzrośnie. Mamy nadzieję, że przekona to niezdecydowanych i tych, którzy korzystają z samochodów.

Rozszerzony zasięg biletu BTK ma wejść w życie wiosną przyszłego roku. – Dla pasażera to interesująca oferta, ponieważ dopłata do biletu kolejowego jest nieduża, wynosi około 20 zł, a może on jeździć poznańskimi tramwajami i autobusami – podkreśla wicemarszałek Jankowiak. – Liczymy, że po rozszerzeniu zasięgu zainteresowanie tym biletem wzrośnie trzykrotnie, a docelowo jeszcze więcej.

Z szacunków wynika, że obecnie za wspólny bilet, obowiązujący w promieniu 30 km od Poznania, trzeba zapłacić (w zależności od strefy taryfowej) od 20 do 40 proc. mniej niż za dwa oddzielne miesięczne bilety sieciowe. – Jednak rozliczenia między przewoźnikami muszą wyglądać inaczej. One właśnie są przedmiotem rozmów, dotyczących rozszerzenia zasięgu wspólnego biletu, by te wpływy sprawiedliwie podzielić – dodaje W. Jankowiak.

– W najbliższym czasie przedstawimy wyniki negocjacji, podamy jakie będą ceny i jak będą wyglądać rozliczenia między przewoźnikami oraz między marszałkiem a miastem – zaznacza M. Wudarski.

Wicemarszałek Jankowiak zapewnia, że zgodnie z ideą kolei metropolitalnej urząd jest przygotowany do zwiększenia liczby połączeń kolejowych wraz ze wzrostem zapotrzebowania na ten rodzaj transportu. – Na tych dziewięciu liniach, które gwiaździście wychodzą z Poznania, uruchamialibyśmy w godzinach szczytu połączenia kolejowe co 30 minut – twierdzi W. Jankowiak.

Pociągiem po mieście
To nie jedyna zmiana, która czeka pasażerów wiosną przyszłego roku. – Dodatkowo pracujemy nad możliwością podróżowania koleją po Poznaniu – zdradza prezydent Wudarski. – Pasażerowie, którzy wykupią bilety okresowe na strefę A, będą mogli poruszać się pociągami pomiędzy wszystkimi stacjami z nazwą Poznań oraz Kiekrzem. Sądzę, że będzie to ciekawe uzupełnienie miejskiego transportu tramwajowego i autobusowego.

Dyrektor Snuszka wyjaśnia, że z tej propozycji skorzystają posiadacze sieciówek załadowanych na kartę PEKA (od 14 do 365 dni). Nie będzie to jednak dotyczyć przejazdów opłacanych z tPortmonetki.

ZOBACZ TEŻ:

1 stycznia 2017 roku system transportu zbiorowego w stolicy Wielkopolski powiększy się o dziewięć linii autobusowych. Wszystko dzięki integracji komunikacji miasta Poznania i gminy Tarnowo Podgórne.

Poznań: Od 1 stycznia 2017 roku dziewięć nowych linii autobusowych!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski