Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakład z Jeżyc do Starej Papierni czy Wiepofamy?

Karolina Koziolek
Zakład to miejsce, gdzie przyjść może każdy, kto ma ciekawy pomysł, a brak mu narzędzi na jego realizację. Są tu m.in. drukarki 3D, ale też maszyny krawiecki, sprzęt stolarski, plotery oraz studio foto
Zakład to miejsce, gdzie przyjść może każdy, kto ma ciekawy pomysł, a brak mu narzędzi na jego realizację. Są tu m.in. drukarki 3D, ale też maszyny krawiecki, sprzęt stolarski, plotery oraz studio foto Adrian Wykrota
Miasto stara się ratować Zakład, czyli miejsce dla młodych rzemieślników, działające od prawie dwóch lat na Jeżycach. Zakład prawdopodobnie będzie musiał opuścić teren Poznańskich Zakładów Graficznych przy ul. Wawrzyniaka. Nieruchomość 14 grudnia przejął nowy właściciel Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.

Na Jeżycach powstało nietypowe miejsce. Skupia około 30 członków, którzy tworzą fundację Animatornia. Fundacja dysponuje maszynami do obróbki drewna, metalu, narzędzia do spawania i cięcia. Skorzystać z nich może każdy, kto przyjdzie i ma pomysł jak je wykorzystać.

– Ktoś chce uszyć sukienkę, ale nie ma maszyny? Zakład jest dla niego. Ktoś chce zbudować autorski mebel? Tak samo – mówi Agata Pakieła z Zakładu.

Drugi filar działalności zakładu to warsztaty i kursy. To z tej działalności członkowie fundacji opłacali czynsz w PZG. Po tym, jak nieruchomość przejął fundusz inwestycyjny po pierwsze czynsz może znacznie wzrosnąć, po drugie fundusz chcąc skomercjalizować teren, niekoniecznie znajdzie miejsce dla działającej tam warsztatowni.

– Jesteśmy po pierwszych rozmowach z nowym właścicielem. Na razie nie dostaliśmy odpowiedzi na pytania o nowe stawki czynszu – mówi Agata Pakieła. – Od tego będzie zależało jak szybko musimy znaleźć nowe miejsce i się wyprowadzić.

Może się okazać, że budżet zakładu nie udźwignie nawet jednego miesięcznego czynszu w nowej wysokości. Dotychczas było to 17 zł/mkw.

Ze względu na spory walor rewitalizacyjny działalności Zakładu, miasto stara się pomóc fundacji znaleźć nową siedzibę w miejskich zasobach. – Mamy kilka propozycji. Jedna z nich to byłe Zakłady Tytoniowe przy ul. Polnej. Ze względu na duże koszty remontu, ta lokalizacja została jednak wykluczona – mówi Magdalena Albińska z WGN-u.
W grę wchodzą także Stara Papiernia przy ul. Szyperskiej, stara drukarnia przy ul. Pułaskiego, tereny poprzemysłowe przy ul. Śniadeckich 6 oraz zajezdnia Madalina na Wildzie.

Jednak najciekawsza, jak do tej pory lokalizacja to teren przy ul. Niskiej 1 (boczna od ul. Pułaskiego). Mieściły się tam kiedyś Zakłady Drzewne.

Okazało się, że i tu nie obędzie się bez sporej inwestycji. – Konieczne jest ocieplenie dachu, poprowadzenie instalacji elektrycznej, grzewczej. To nawet 200 tys. zł. Nie mamy tyle – mówi Agata Pakieła.

Fundacja liczy na sponsorów. – Będziemy zabiegać o pomoc bezpośrednio u producentów materiałów budowlanych. Niewykluczone, że zorganizujemy zbiórkę pieniędzy na portalu Polak Potrafi – zapowiada Pakieła.

W czwartek członkowie fundacji idą oglądać Starą Papiernię. Może okazać się, że to lepsza lokalizacja. Niewykluczony jest także teren Wiepofamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski