Niewykluczone, że ten teren zagospodarują dopiero kolejne pokolenia. Powód? Stadion Szyca znajduje się w użytkowaniu wieczystym spółki TK Development, która pierwotnie zamierzała wybudować tutaj supermarket, później galerię handlową, a na końcu osiedle mieszkaniowe. Ten plan jednak się nie powiódł. I wszystko wskazuje na to, że obecnie jest on nierealny.
Chcą wykreślić hipotekę
Od ponad roku miasto prowadzi dialog z przedstawicielami dewelopera. Były rozważane różne propozycje rozwiązania patowej sytuacji na stadionie Szyca. – Miasto zaproponowało kupno tego terenu. Zaoferowało jednocyfrową kwotę, poniżej operatu szacunkowego – mówi informator „Głosu”. – Za połowę ceny inwestor nie chciał sprzedać nieruchomości.
Należy wnosić, że oferta miasta opiewała na mniej niż 10 mln zł, bo wartość terenu wyceniło ono na ok. 17 mln zł i od tej właśnie kwoty pobiera opłaty za wieczyste użytkowanie.
Zobacz też: Stadion Szyca bez zmian. Wyjścia nie widać
Z kolei Bartosz Guss, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami twierdzi, że TK Development do sprzedaży gruntu podchodzi bardzo komercyjnie.
– Złożyliśmy też propozycję kompromisową – przypomina Zygmunt Chyla, prezes TK Development. – Uważam, że była ona rozsądna. Pozwalała nam na wykorzystanie choć części gruntu, a drugą połowę terenu chcieliśmy w drodze darowizny przekazać miastu.
Powierzchnia działki, należącej do inwestora, ma ok. 65,6 tys. mkw. Z informacji, do których dotarł „Głos” wynika, że deweloper zaproponował przekazanie miastu prawie 24 tys. mkw na park oraz 13,4 tys. mkw na przedłużenie ulicy Maratońskiej. W zamian chciał przejąć fragment miejskiej działki (ok. 8,5 tys. mkw).
Po podziale miastu przypadłoby 37,2 tys. mkw, a TK Development – 36,8 tys. mkw. Teren na pół dzieliłaby ul. Maratońska. Po lewej jej stronie powstałyby tereny zielone, po prawej – osiedle mieszkaniowe.
Po uchwaleniu planu to rozwiązanie staje się bezprzedmiotowe. Nadal otwarte pozostaje pytanie: Co dalej? Przez ile jeszcze lat będzie straszyć ruina stadionu Szyca? – Trzeba się dogadać – nie ma wątpliwości Z. Chyla. – Ale do tego musi być dobra wola dwóch stron.
Prezes Chyla pytany o obciążenie pokaźną hipoteką (ok. 254 mln zł) spornej działki, zapewnia: – Spłaciliśmy te kredyty. W ubiegłym tygodniu wysłaliśmy wnioski o wykreślenie hipoteki.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?