Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PO: Jesteśmy chłopcami do bicia

Bogna Kisiel
Grzegorz Ganowicz (z lewej) zapewnia, że relacje między nim, a prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem są poprawne
Grzegorz Ganowicz (z lewej) zapewnia, że relacje między nim, a prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem są poprawne Waldemar Wylegalski
Nie po raz pierwszy poznańscy radni Platformy mają kłopot z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem. Dodatkowo oliwy do ognia dolewa Prawo do Miasta (PdM).

Ostatnio prezydent stwierdził, że na otwarcie Posnanii powinien wybrać się Grzegorz Ganowicz z PO, szef Rady Miasta. Dlaczego? – On reprezentuje w pewnym stopniu poprzednie władze, które przyczyniły się do powstania tego centrum. Ja się z tym nie identyfikuję – powiedział J. Jaśkowiak. I dorzucił, że na otwarcie może też pójść Wojciech Kręglewski, radny PO.

– Byłem zaskoczony, to było dość obcesowe – przyznaje G. Ganowicz. I dodaje: – Z prezydentem mamy poprawne relacje.

Do ataku przyłączyło się też PdM, które wrzuciło na Facebooka listę nazwisk radnych, w tym Ganowicza i Kręglewskiego, którzy w 2006 r. głosowali za przyjęciem planu miejscowego dla Łaciny. A jeden z liderów PdM, Lech Mergler skomentował to: „Radny Kręglewski coraz bardziej przechodzi do dziedziny, którą bada archeologia. Żywa skamielina”. Co robi prezydent? Udostępnia listę na swoim profilu, która po pewnym czasie znika, gdy pojawiają się zarzuty, że uderza we własne gniazdo.

Radni PO, w odpowiedzi na te ataki, założyli tajną grupę, by przez internet wymieniać opinie. – Nie może być tak, że wali w nas, jak w bęben, a my siedzimy cicho – mówi jeden z nich. – Ciekawe, że w poniedziałek na spotkaniu klubu radnych PO usłyszeliśmy „Jacek zna dokładnie treść waszych rozmów”.

– Jesteśmy chłopcami do bicia. Nie możemy oddać, bo Jacek jest maskotką ogólnopolskiej Platformy. Jednak otwartej wojny nie będzie. Jaśkowiak jest naturalnym kandydatem na prezydenta w następnej kadencji – przyznaje jeden z radnych.

Mówi się, że prezydent Jaśkowiak dostał od Grzegorza Schetyny misję łączenia PO z ruchami miejskimi. Poznańscy działacze zastanawiają się, jak prezydent wyobraża sobie przyszłe wybory samorządowe: czy będzie wspólna lista PO i PdM, czy oddzielne. Zdaniem G. Ganowicza, wspólna lista jest nierealna. – Oni tego nie chcą, atakują nas na każdym kroku – uważa G. Ganowicz.

Gdy „Głos” napisał, że spółka Frajda oczekuje od miasta wsparcia w utrzymaniu obiektów nad Rusałką, PdM przypomniało, że oddanie terenów Fundacji Familijny Poznań (spółkę powołała fundacja) forsował Mariusz Wiśniewski z PO, zastępca prezydenta. Jeden z działaczy stowarzyszenia PdM przypomniał J. Jaśkowiakowi, że miał rozliczać urzędników za błędy i napisał: „to chyba dobry moment, aby rozliczyć Mariusza Wiśniewskiego”.

Jak twierdzi Marek Sternalski, szef klubu radnych Platformy, poznaniacy doceniają, że nad Rusałką jest fajna plaża, możliwość bezpiecznego pływalnia czy zjedzenia dobrego obiadu. – Te ataki traktujemy z przymrużeniem oka. Nie chcemy w Poznaniu hipisowskiej wioski, ani zarośniętej puszczy, po której działacze PdM biegaliby z łukami – mówi M. Sternalski, zaznaczając, że nie mierzy wszystkich jedną miarą, bo docenia to co robi np. Tomasz Wierzbicki, radny PdM. Jednocześnie przypomina, że L. Mergler nie dostał się nawet do rady osiedla.

– Prawo do Miasta chciałoby zdyskontować popularność prezydenta Jaśkowiaka, by zaistnieć w polityce – uważa W. Kręglewski. I przypomina wyniki wyborów: – W porywach dostawali po 100 głosów.

Natomiast inny działacz tej partii twierdzi, że J. Jaśkowiak traktuje PO instrumentalnie. – Jak pojazd zastępczy, który zostanie porzucony, gdy przestanie być potrzebny – wyjaśnia. – Jaśkowiak nas rozgrywa. Jeśli PO się utrzyma, to się do niej przyczepi, a jak nie, to postawi na ruchy miejskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski