Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Miasto odwołało się od niekorzystnego wyroku w sprawie klubów go-go

Redakcja
Poznań kontra kluby go-go: Jest apelacja
Poznań kontra kluby go-go: Jest apelacja Lukasz Gdak
Władze miasta złożyły odwołanie w sprawie, którą wytoczyły klubom go-go. Przypomnijmy, że przedstawiciele miasta argumentowali, że kluby go-go psują wizerunek Poznania i domagali się od nich miliona złotych. Chociaż Sąd Okręgowy nie uznał tych racji, do Sądu Apelacyjnego trafiło już odwołanie złożone przez władze miasta.

– Nasza opinia dotycząca tego, jak kluby go-go uderzają w wizerunek miasta, nie zmieniła się. Nie podzielamy rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego. Uważamy, że w uzasadnieniu wyroku zwrócił on uwagę na pewne elementy, które w naszej ocenie mogą dawać szansę na to, by na nowo spojrzeć na tę sprawę – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Stary Rynek: Utrudniono wejście do klubów go-go

Miasto kopie obok klubów go-go. Celowo

Przypomnijmy, że w połowie zeszłego roku rozpoczął się proces, który miasto wytoczyło właścicielom trzech klubów go-go. Jednak już w październiku zapadł niekorzystny dla władz Poznania wyrok.

– W pozwie wymieniono kilka grup czynów, które miały naruszyć dobra osobiste miasta Poznań. Wskazywano m.in. na uporczywe nagabywanie przechodniów przez pracowników klubów, co rzekomo miało charakter wybryków w rozumieniu kodeksu wykroczeń. To bardzo ogólne stwierdzenie, za którym nie pojawiły się żadne dowody potwierdzające takie działania – uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Wieczorek.

Zobacz też: Poznań przegrał proces z klubami go-go

Z taką oceną nie zgadzają się jednak przedstawiciele miasta, który jeszcze pod koniec ubiegłego roku złożyli odwołanie od wyroku sądu. Na przełomie stycznia i lutego wszystkie dokumenty dotarły do Sądu Apelacyjnego, choć nie wyznaczono jeszcze pierwszego terminu rozprawy. Władze miasta zapewniają, że chcą walczyć z klubami nocnymi na Starym Rynku.

– Mamy świadomość, że to trudny proces i nie mamy zbyt wielu dobrych doświadczeń. Ale najgorzej byłoby, gdyby miasto zachowało bierność. Mielibyśmy do siebie pretensje, gdybyśmy w ogóle nie podjęli reakcji – wyjaśnia Mariusz Wiśniewski.

POLECAMY:

Największa tajemnica Pestki

Studniówki 2018 [ZDJĘCIA]

Stary Poznań na zdjęciach!

Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]

Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski