Młodzi piłkarze bawili się świetnie, rodzice byli zachwyceni tym wydarzeniem. Klub zapewniał organizację imprezy, sponsorów. Po zakończeniu ligi każdy zawodnik otrzymywał medal, pamiątkową koszulkę, najlepsi – puchary. Ba, tegoroczną ligę miasto wsparło dotacją, którą klub będzie musiał zwrócić.
Okazuje się bowiem, że runda wiosenna rozgrywek była ostatnią, jesienna – nie odbędzie się.
– POSiR uznał, że mecze ligi WZPN są dużo ważniejsze. I teraz 500 dzieciaków siedzi w domach – twierdzi Łukasz Bigus, prezes KS Koziołek i inicjator Ligi Mistrzów Koziołka, który kiedyś podobną imprezę prowadził w Wielkiej Brytanii.
Jego marzeniem było zorganizowanie podobnych rozgrywek w Poznaniu. I udawało się przez osiem lat. – POSiR oddał nam pieniądze, które wpłaciliśmy w marcu za wynajęcie boisk w rundzie jesiennej - dodaje.
- Jak POSiR tłumaczy swoją decyzję?
- "Zapraszamy szanownych urzędasów, by pofatygowali się na boisko", czyli głosy rodziców małych piłkarzy.
- Boisko jest puste, ale nikt nie może grać
- Od wydziału do wydziału, czyli pomysł na własne boisko KS Koziołek
O tym przeczytasz w naszym Serwisie PLUS w artykule Ponad pół tysiąca dzieci straciło swoją ligę
OBEJRZYJ TAKŻE:
Potrafią być online nawet w szatni. Piłkarze podbijają internet
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?