Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragedii na Torze Poznań zakaz dla Automobilklubu

Krzysztof M. Kaźmierczak
Motocyklista poniósł śmierć podczas imprezy mającej na celu podniesienie umiejętności jazdy
Motocyklista poniósł śmierć podczas imprezy mającej na celu podniesienie umiejętności jazdy Grzegorz Dembiński
Policji zgłoszono wypadek po kilku godzinach. Sprawdzano aparaty fotografujących. Wojewoda zakazał Automobilklubowi Wielkopolski działalności szkoleniowej.

35-letni Adam S. z Czarnkowa chciał podnieść swoje umiejętności jazdy motocyklem. Zapłacił za udział w imprezie organizowanej na obiekcie Automobilklubu Wielkopolski przez członków tego stowarzyszenia. 12 lipca ok. godz. 16.30 wypadł z Toru Poznań i rozbił się na barierze energochłonnej. Zmarł mimo prób reanimacji. Policję zawiadomiono o wypadku dopiero... ok. godz. 20, a media poinformowano o nim nazajutrz, chociaż tego rodzaju wiadomości zwykle przekazywane są na bieżąco.

To niejedyne dziwne okoliczności towarzyszące tragedii. Dowiedzieliśmy się, że jeszcze przed przyjazdem policji członkowie AW sprawdzali osoby wykonujące zdjęcia na Torze, szukając fotografii z wypadku.

- Poproszono mnie do budynku, zażądano karty z aparatu i sprawdzano ją na komputerze - powiedziała nam jedna z osób poddanych kontroli, wyjaśniając, że zgodziła się na nią, obawiając się zakazania wstępu na Tor Poznań. Niedawno taki zakaz otrzymał od AW bez uzasadnienia znany polski sportowiec i instruktor Artur Wajda.

Jak poinformowała nas prokurator Agnieszka Babiak-Boże-wska, wyjaśnienie wypadku jest na początkowym etapie. Badane będą m.in. zasady imprez na Torze. A te są dosyć zaskakujące. Uczestnicy nie są ubezpieczeni przez organizatora, nie wymaga on też posiadania polis obejmujących jazdy na Torze, chociaż nie obowiązują na takim obiekcie standardowe ubezpieczenia dla kierujących pojazdami. Wymogiem jest za to przyjęcie regulaminu, który m.in. stwierdza, że „korzystanie z Toru odbywa się na własne ryzyko osoby korzystającej, z wyłączeniem jakiejkolwiek odpowiedzialności Automobilklubu”.

Śmierć motocyklisty przyczyniła się do zdecydowanych działań wojewody wielkopolskiego. Już w marcu br. przeprowadził on kontrolę w AW, która potwierdziła ustalenia „Głosu Wielkopolskiego”, że stowarzyszenie prowadzi na dużą skalę działalność szkoleniową bez wymaganej rejestracji. Wobec braku reakcji AW na wyniki kontroli z końcem maja skierowano sprawę do policji.

- Brak działań ze strony stowarzyszenia w zakresie regulacji działalności szkoleniowej, jak i ostatni przypadek śmiertelnego wypadku na Torze Poznań są powodem podjęcia dalszych kroków prawnych przez wojewodę Zbigniewa Hoffmanna - poinformował nas wczoraj Tomasz Stube z biura prasowego WUW.

Rzecznik odmówił informacji, jakie działania podjęto, ale udało nam się ustalić, że najważniejszym z nich jest wydanie przez wojewodę zakazu prowadzenia działalności o charakterze szkoleniowym. Decyzję wysłano do stowarzyszenia.

AW ani jego prawnik nie odpowiedzieli na nasze pytania w sprawie tragicznego wypadku prowadzonej na Torze działalności, ani też nie odnieśli się do kwestii zakazu wojewody.

Na stronie AW wciąż zachęca do udziału w komercyjnych imprezach adresowanych dla motocyklistów oraz kierowców samochodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski