Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy walczą o powrót jerzyków do Poznania

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
W maju tego roku miasto zorganizowało piknik, podczas którego symbolicznie zainaugurowano sezon lęgowych tych ptaków oraz miejski program ochrony ich siedlisk
W maju tego roku miasto zorganizowało piknik, podczas którego symbolicznie zainaugurowano sezon lęgowych tych ptaków oraz miejski program ochrony ich siedlisk poznan.pl
Mieszkańcy Poznania budują budki dla małych ptaków na dużych osiedlach.

Jeszcze kilkanaście lat temu jerzyki można było spotkać w okresie wakacyjnym na każdym większym osiedlu w Poznaniu. Dziś tych ptaków jest coraz mniej. Przylatują do Polski jedynie na sto dni. Mieszkańcy Poznania chcą jednak zrobić wszystko, by znów zapewnić jerzykom miejsce do życia w mieście.

- Kiedy kilkanaście lat temu zaczęto ocieplać blokowiska, złamano prawo pod względem ochrony środowiska. Jerzyki, które do tej pory wiły sobie gniazda pod stropami dachu, z dnia na dzień straciły domy - mówi Adam Gatniejewski, poznaniak, miłośnik ptaków. Jego miłość do jerzyków wzięła się z zawodu, który wykonywał. - Jestem inżynierem lotnictwa z wykształcenia. Uwielbiam patrzeć w niebo, a jerzyk to najwspanialszy ze wszystkich ptaków.

Pan Adam od lat zabiega o ochronę jerzyków w mieście i stworzenie im miejsc, gdzie mogłyby wić gniazda.

- Jerzyki to bardzo pożyteczne ptaki. Są nie do przecenienia ze względu na to, że zjadają uciążliwie owady: muchy, komary, meszki. Stanowią też ważny element miasta. Wchodzą do otworów w stropodachach, gnieżdżą się tam. W jednym budynków kiedyś było 120 takich otworów - tłumaczy dr inż. Tomasz Knioła, ornitolog, członek Klubu Przyrodników Koła Poznańskiego.

Ornitolog zauważa jednak, że przez ostatnie działania miasta powoli można zaobserwować ich powrót. - Ostatnio nad osiedlem Batorego krążyło 150 ptaków - opowiada Knioła.

W maju tego roku miasto zorganizowało piknik „Powitanie jerzyka w Poznaniu”, podczas którego symbolicznie zainaugurowano sezon lęgowych tych ptaków oraz miejski program ochrony ich siedlisk. Program ten zakłada szeroką współpracę z ekspertami, przyrodnikami i społecznikami, a także inwestorami i architektami. Celem jest uświadamianie oraz promowanie dobrych, przyjaznych dla świata przyrody rozwiązań architektonicznych. Dlatego też urząd miasta Poznań zachęca inwestorów i deweloperów do takiego projektowania budynków, by były one przyjazne dla mieszkających w mieście ptaków, szczególnie jerzyków. Do akcji włączają się także rady osiedli. W parku Tysiąclecia na wniosek radnego Ryszarda Musielaka i Rafała Barbachowskiego powstał Jerzykownik.

- To 9-metrowa budka lęgowa, przygotowana z myślą o małych ptakach, przede wszystkim jerzykach, ale też wróbelkach czy sikorkach - mówi Musielak. - W Jerzykowniku znajduje się 24 otwory na domki dla ptaków. Koszt takiej inwestycji pochłonął 12 tysięcy złotych z budżetu rady - dodaje.

ZOBACZ TEŻ:

Urocze wideo ukazujące wylęg rudzików

Źródło: STORYFUL/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski