Katastrofa w Wapnie. Z Poznania wyruszył specjalny pociąg [ZDJĘCIA]

– Chcemy uczcić pamięć o kopalni, która była ważna dla naszego regionu. W praktyce ona była żywicielką wielu rodzin. Swego czasu ta kopalnia dawała największą produkcję soli w Polsce, a nie Wieliczka czy Bochnia. Nie możemy zapominać o tym, co było ważne kiedyś i dlatego pomysł na organizację imprezy – opowiada Zbigniew Grabowski, wójt gminy Wapno. On sam w przeszłości przez 17 lat pracował w kopalni.

Zobacz też: O katastrofie w kopalni soli w Wapnie nie wolno było mówić ani pisać

Przypomnijmy, że w nocy z 4 na 5 sierpnia 1977 roku w kopalni soli w Wapnie doszło do katastrofy. Ziemia zaczęła pękać, osuwały się ściany domów, około 40 budynków mieszkalnych i 20 budynków gospodarczych zostało zniszczonych. Na szczęście nikt jednak nie zginął. Katastrofa w Wapnie została jednak całkowicie przemilczana przez komunistyczne władze ze względu na panującą ówcześnie propagandę sukcesu.

Chociaż obchody 40. rocznicy katastrofy odbędą się w Wapnie, w sobotni poranek z Poznania wyruszył pociąg specjalny, do którego mogły dosiąść się osoby, które chciały na czas dotrzeć do Wapna.

– W ruinach starej kopalni odbędą się seanse filmowe, potem razem z orkiestrą przejdziemy ulicami Wapna do hali sportowej przy Zespole Szkół w Wapnie. Tam będzie prelekcja poświęcona historii kopalni. Będzie można także zwiedzić izbę pamięci i wysłuchać koncertu poświęconemu górnictwie – mówi Zbigniew Grabowski.

I dodaje: – To niepozorne Wapno jest kolebką wielkopolskiego górnictwa. Sól z kopalni w Wapnie była też eksportowana do wielu krajów świata, w tym do Skandynawii czy nawet Nigerii.

OBEJRZYJ TAKŻE:
Spowodował poważny wypadek, którego nagranie po ponad roku od zdarzenia trafiło do sieci

Źródło: STORYFUL