Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Jaśkowiak - Przemysław Saleta: Prezydent Poznania szykuje się do kolejnej walki [ZDJĘCIA]

Michał Kopiński
Prezydent Jacek Jaśkowiak podczas sparingu z Krzysztofem Chudeckim
Prezydent Jacek Jaśkowiak podczas sparingu z Krzysztofem Chudeckim Adrian Wykrota
Prezydent Poznania rozpoczął treningi przed kolejną walką. 29 października Jacek Jaśkowiak zmierzy się w poznańskim Novotelu z Przemysławem Saletą.

Niedziela. Tuż po godzinie 10. Akademia Boksu w klubie sportowym nad Jeziorem Maltańskim. W bocznej salce za ogromną siłownią walczy dwóch pięściarzy. - To prezydent? - młody chłopak przerywa trening na siłowni i zagląda do salki.

Zgadł. W środku trwał sparing (walka szkoleniowa - red.) prezydenta Jacka Jaśkowiaka i byłego pięściarza zawodowego, obecnie trenera, Krzysztofa Chudeckiego. Sześć rund po trzy minuty.

Każda runda to ogromny wysiłek. W pierwszej Jacek Jaśkowiak bez respektu ruszył na Chudeckiego. Ten wykorzystywał swoją szybkość (waży niespełna 80 kg) i wymuszał na Jaśkowiaku maksymalną aktywność. W drugiej rundzie prezydent nadal atakował.

- Mniej schematycznie, więcej zejść w bok! Skręcaj się! - pokrzykuje Chudecki. Jacek Jaśkowiak słucha i mimo narastającego zmęczenia wykonuje polecenia. W trzeciej rundzie Chudecki jeszcze podkręca tempo. W trzech kolejnych jest już lżej, mniej jest walki, więcej konkretnych zadań.

- Powiem szczerze, rok temu, po walce z Dariuszem Michalczewskim, wszystko tak mnie bolało, że nie zamierzałem już nigdy wchodzić do ringu z profesjonalnym bokserem - mówi Jacek Jaśkowiak. - Jednak kiedy pojawiła się możliwość stoczenia kolejnej walki, która pomoże w zbieraniu pieniędzy na leczenie chorych dzieci, zgodziłem się. Dlatego trenuję.

Źródło: TVN24

29 października Jaśkowiak zmierzy się w poznańskim Novotelu z byłem mistrzem Europy wagi ciężkiej - potężnym Przemysławem Saletą. Dochód z gali bokserskiej - konkretnie z licytacji przed nią i w jej trakcie - wesprze budowę nowego skrzydła Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej przy ul. Szpitalnej.

Zdecydowanym faworytem jest ważący na co dzień około 120 kg Saleta, jednak w dobrą postawę Jaśkowiaka (waga ok. 98 kg) wierzy wiele osób z poznańskiego, i nie tylko, środowiska bokserskiego. Jego głównym trenerem przed tą walką jest Wojciech Komasa z Wielkopolskiego Ośrodka Szkolenia Bokserskiego. Prezydent sparuje z Krzysztofem Chudeckim, pomóc mają także: pięściarz zawodowy Paweł Kołodziej (jest wzrostu Salety, ponad 1,9 m) i ubiegłoroczny pogromca Jaśkowiaka - Dariusz „Tygrys” Michalczewski.

- Plan na Saletę jest prosty: trafiać, ale przede wszystkim nie dać się trafić, bo to może być koniec - podsumowuje Jacek Jaśkowiak.

ZOBACZ TAKŻE:

Biznes Boxing Polska: Prezydent Jaśkowiak kontra Dariusz Michalczewski

Biznes Boxing Polska: Prezydent Jaśkowiak kontra Dariusz Michalczewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski