– Podobne inwestycje udało się zrealizować nie tylko w największych polskich miastach, takich jak Kraków czy Gdańsk. Obecnie kończy się także budowa hali w Gliwicach. Nie możemy jako miasto pozostawać w ogonie, trzeba pamiętać, że duże wydarzenia mają też swoje znaczenie wizerunkowe – zwraca uwagę Bartłomiej Wróblewski, poznański poseł PiS.
Jego zdaniem kwestia nowego otwarcia dla terenów na Wildzie pomoże też wyjść z właścicielskiego pata, który trwa już od wielu lat. – Oczywiście najważniejszą kwestią jest wykup terenów od dewelopera i Warty Poznań. Środki pomogłyby też w rozwoju klubu sportowego – zaznacza. Pieniądze na zbudowanie hali miałyby według parlamentarzysty wyłożyć samorządy. – Mówimy to jednak o kooperacji miasta z innymi jednostkami, w tym z urzędem wojewódzkim – tłumaczy. Wstępne zainteresowanie wsparciem inicjatywy wyraził już minister sportu, z którym rozmawiał B. Wróblewski. – Jeśli wpiszemy się w strategię rozwoju sportu nakreśloną przez ministerstwo, powinno udać się nam zdobycie finansowego wsparcia - dodaje.
Prawo użytkowania wieczystego tego terenu nabyła w latach 90. spółka TK Development, która najpierw chciała tutaj wybudować centrum handlowe, a później osiedle mieszkaniowe. Obecnie miasto nie prowadzi rozmów z deweloperem. Te zakończyły się fiaskiem na początku roku ze względu na rozdźwięk między oczekiwaniami spółki, a tym jakie środki na wykup terenów chciał przeznaczyć samorząd.
Zobacz komentarz: Hala jak marzenie
- Możemy wrócić do negocjacji raz jeszcze, choć deweloper dobrze zna naszą propozycję - stwierdza Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Stadion Szyca:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?