– Mamy nadzieję, że program 500+ zamieni się w efekt 500+. Jeśli nie wrócimy do 500 tys. urodzeń, tak jak było to w latach 90., to nie odwrócimy katastrofy demograficznej – mówił Marek Jurek, inicjator Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego podczas spotkania w Poznaniu.
Jak tłumaczą organizatorzy, idea kongresu wyrasta z potrzeby zebrania razem wszystkich rozproszonych polskich środowisk katolickich w celu budowania cywilizacji chrześcijańskiej. Na spotkaniu obecny był m.in. Paweł Kukiz. Jednym z tematów, o których dyskutowano, była kwestia aborcji.
– Potrzeba pozytywistycznej pracy od podstaw, by uświadamiać ludzi, a zwłaszcza matki, że w przypadku aborcji mamy do czynienia z żywą istotą. Nie chodzi nam o wyprawy krzyżowe i narzucanie swojej opinii – zapewniał Paweł Kukiz.
Na temat problemu imigrantów wypowiedział się także Ferenc Kalmar, wiceminister spraw zagranicznych Węgier. – Doświadczamy tego na co dzień na Węgrzech. Uważamy, że granice zewnętrzne Unii Europejskiej powinny być pod ochroną. Jeśli UE nie potrafi obronić swoich granic, to osłabia swoją pozycję – mówił węgierski polityk.
Na kongresie poruszono również temat imigrantów, którzy przybywają do Europy. – Papież Franciszek zalecił, by rozmieszczono jednego imigranta w jednej parafii. W Polsce jest około 10 tys. parafii, więc Polska byłaby przygotowana na przyjęcie około 7 tys. chrześcijan z Syrii. Jestem jednak przeciwny zwiększaniu tej liczby – opowiadał Paweł Kukiz.
Podczas sobotniego kongresu przedstawiono również Kartę Poznańską Chrześcijańskiego Kongresu Społecznego. – To dokument, który zawiera nasze zobowiązania do dalszej pracy i wyznacza kierunek naszych dalszych działań – wyjaśniał Marek Jurek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?