Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CBA: Milionowe straty w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim

Redakcja
CBA: Milionowe straty w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim
CBA: Milionowe straty w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim archiwum
Funkcjonariusze CBA przeprowadzili kontrolę w Wielkopolskim Urzędzie Marszałkowskim. Z ich ustaleń wynika, że doszło do milionowych strat oraz nie działa system „e-zdrowie”. CBA złożyło już zawiadomienie do prokuratury, w którym jako odpowiedzialnych wskazało byłego dyrektora departamentu zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim oraz Leszka Wojtasiaka, członka zarządu Województwa Wielkopolskiego.

– Funkcjonariusze CBA ujawnili okoliczności wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Leszek Wojtasiak i były dyrektor departamentu zdrowia urzędu mogli działać na szkodę województwa wielkopolskiego. Zawiadomienie złożone do prokuratury obejmuje okres od 15 listopada 2015 r. do 3 października 2016 roku – wyjaśnia Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy CBA.

Chociaż CBA oficjalnie nie informuje kim jest druga osoba, która została uwzględniona w zawiadomieniu do prokuratury, wszystko wskazuje na to, że chodzi o Leszka Sobieskiego, który był dyrektorem departamentu zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim i odpowiadał za realizację projektu „e-zdrowie”.

– Kiedy odchodziłem z departamentu w maju tego roku system był gotowy i sprawny do funkcjonowania pod kątem technologicznym, ale wymagał jedynie zaciągnięcia odpowiednich danych. Formalnie jednak projekt był już zakończony. On musiał zostać zrealizowany do końca zeszłego roku, by rozliczyć środki unijne – przekonuje Leszek Sobieski, który obecnie jest dyrektorem szpitala w Koninie.

Śledczy informują, że urzędnicy mieli dopuścić się niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w nadzorze nad prawidłowym wykonaniem platformy cyfrowo-informatycznej wspomagającej usługi lecznicze w ramach systemu „e-zdrowie” (miał on obejmować m.in. rejestr świadczeń medycznych, rejestr zdarzeń medycznych, monitorowanie gospodarki lekami) w 23 placówkach ochrony zdrowia podległych sejmikowi wielkopolskiemu.

Sam system „e-zdrowie” umożliwia cyfryzację wszystkich danych i dokumentów, którymi posługują się szpitale. Dzięki temu nie musiałyby one korzystać już z dokumentów papierowych.

– To nowa jakość, która może służyć Wielkopolsce. Jednak jak w przypadku każdego systemu musi to zająć trochę czasu. Proces jego formalnego wdrażania już się zakończyć, ale nie w mojej gestii leży ocena czy on działa, czy nie – mówi Leszek Sobieski.

Według ustaleń agentów CBA, województwo wielkopolskie straciło prawie 11.5 miliona złotych. Ponad 8 mln zł miało zostać wypłacone jako nienależne wynagrodzenie za niewykonany projekt, a ponad 3 miliony zł to niewyegzekwowana kwota kary umownej za niewykonania zadania.

– Nie rozumiem jak CBA może mówić o nieściągalności kar, skoro żadne kary w ogóle nie zostały nałożone, gdyż nie było takiej potrzeby. Gdybyśmy uznali, że coś funkcjonowało źle to musielibyśmy nałożyć kary, ale nie było ku temu okoliczności – odpowiada Leszek Sobieski.

I dodaje: – Ten projekt nie umarł, gdyż nawet w zeszłym tygodniu podpisano porozumienie o wymianie danych.

Centralne Biuro Antykorupcyjne w swoim zawiadomieniu wskazuje też na odpowiedzialność inżyniera kontraktu, który miał potwierdzić realizację całości zamówienia przez wykonawcę w sytuacji, gdy część zamówienia miała zostać niezrealizowana.

Funkcjonariusze ustalili, że szpitale nie otrzymały loginów i haseł dostępu do komputerów. – Ponadto, jak wynika z oświadczeń przedstawicieli szpitali, usługi te są w części zbędne, mogą bowiem powielać funkcjonujące już w niektórych szpitalach usługi elektroniczne w zakresie obrotu lekami, czy też wytwarzanie elektronicznej dokumentacji medycznej – mówi Temistokles Brodowski.

Sam Leszek Wojtasiak wystosował oficjalne oświadczenie, w którym wyjaśnia, że Zarząd Województwa Wielkopolskiego zgodnie z procedurami powołał komisję przetargową, która wybrała dostawców i inżyniera kontraktu.

- Wszelkie zasady dotyczące realizowanych zadań miały swoje odzwierciedlenie w podpisanych umowach i porozumieniach z podmiotami wyłonionymi w przetargu - pisze Leszek Wojtasiak.

Dodaje również: - W związku z powyższym, podobnie jak w październiku bieżącego roku informuję, iż komunikat CBA nie ma charakteru merytorycznego, a jedynie jest kolejną nagonką ze strony służb specjalnych i atakiem politycznym na moją osobę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski