62. rocznica Czerwca 56. O ideałach Czerwca wciąż pamiętamy!

Wielu dotarło tu pieszo, gdyż ze względów bezpieczeństwa policja zamknęła ulicę od strony Hetmańskiej i Wspólnej. Nieśli kwiaty, a starsi w skupieniu mówili – "ja to pamiętam".

Obchody rozpoczęło złożenie kwiatów o 6.00 rano przed bramą Fabryki Pojazdów Szynowych, a dwie godziny później – na Politechnice, pod tablicą studentów poległych w Czerwcu ‘56. Kwiaty złożono też pod tablicami w ZNTK przy Roboczej, w MPK na Gajowej, przy ul. Kochanowskiego, a także – po mszy świętej, w czasie uroczystości pod Poznańskimi Krzyżami.

- Bardzo się cieszę, że pamięć nie ginie, że wielu młodych ludzi interesuje się Czerwcem – mówił Adam Tiun ze Stowarzyszenia Poznański Czerwiec, uczestnik powstania Poznańskiego czerwca ‘56. - Gdy kilka dni temu nagradzałem uczestników biegu pamięci, sportowcy podchodzili do nas, dziękowali, wypytywali, mówili, że nie spodziewali się, że będą nagradzani przez autentycznych uczestników tamtych dni.

Pod bramą Zakładów „Ceglorza” padło sporo ważnych słów. Minister Andrzej Dera odczytując list prezydenta RP Andrzeja Dudy mówił, że w Poznaniu czcimy odwagę i determinację, że wolność i chleb, o które wielkim wołaniem był Czerwiec’56, smakują tylko razem, a Eryk Szajbe, szef „Solidarności” Zakładów Cegielskiego wskazał, że związkowcy zawsze stają w obronie ludzi pracy: obecna na uroczystości flaga związku nie jest brudna, lecz jak zwracają uwagę poznaniacy, nosi ślady opryskania gazem pieprzowym, gdy delegacja pojechała do Warszawy protestować w obronie krajowego przemysłu.

Pod bramą zakładów pojawili się też członkowie grupy rekonstrukcyjnej Zawsze Wierni, w strojach robotników, pielęgniarek, milicjantów sprzed sześćdziesięciu lat, a towarzyszył im samochód Citroen, taki sam, jak wozy, którymi w tamtych dniach jeździli funkcjonariusze UB.

Wieczorem uroczystości odbyły się również pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca 56.

Zobacz też:

Poznański Czerwiec 1956 roku na zdjęciach z Instytutu Pamięci Narodowej - zobacz wideo: