Najważniejsi politycy Nowoczesnej przyjechali do Poznania na sobotnią konwencję regionalną partii, podczas której zostały wybrane nowe władze zarządu regionu wielkopolskiego. Nową przewodniczącą została Katarzyna Kierzek-Koperska.
– Wielu Polaków nabrało się na PiS tak, jak kiedyś na Gierka czy Gomułkę. Mimo pisowskiej propagandy, ostatecznie jednak bajki okazują się bajkami. Jako Nowoczesna ostrzegaliśmy przed tym – podkreślał Ryszard Petru podczas swojego przemówienia.
Nie zabrakło również tematu wspólnych list wyborczych opozycji w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Przewodniczący PiS przekonywał, że opozycja jest bliska porozumienia w sprawie budowy wspólnego bloku do przyszłorocznych wyborów.
– To byłoby porozumienie, które powstrzyma PiS. Proponuję, żeby Nowoczesna w jednej trzeciej miast wystawiła swoich kandydatów na prezydentów. W pozostałych miastach kandydatów wskazałyby ugrupowania opozycyjne, a my byśmy ich poparli. Z kolei do rad miejskich i sejmików utworzylibyśmy wspólne listy wyborcze. To konkretna i uczciwa oferta, którą kładę dziś na stole. Ona pozwoli zatrzymać PiS w samorządach. To oferta dla dobra Polski. Dla Polski samorządnej a nie Nowogrodzkiej – przemawiał Ryszard Petru.
Jednocześnie dodawał, że chciałby wzmacniać kompetencje samorządów, by mogły one bardziej decydował, co się dzieje w poszczególnych województwach.
– Chcemy też, żeby wszystko było bardziej przejrzyste. Dzisiaj Błaszczak i przyjaciele nie informują, co się dzieje w ministerstwach – opowiadał Ryszard Petru.
Przewodniczący Nowoczesnej proponował także, aby zlikwidować urząd wojewody, a jego kompetencje przekazać marszałkom województw, którzy mieliby być wybierani na dwie pięcioletnie kadencje.
Ryszard Petru sprzeciwiał się także wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę.
– Ludzie chcą robić zakupy w niedzielę i dajmy im możliwość. Dziś handel w niedzielę to ok. 5 mld złotych – mówił przewodniczący Nowoczesnej.
W swoim przemówieniu Ryszard Petru odniósł się także do protestu lekarzy rezydentów i obecnego stanu służby zdrowia.
– Polscy lekarze i pielęgniarki mogliby dobrze zarabiać, gdyby do systemu publicznego wprowadzić pieniądze które wydajemy na ochronę zdrowia w prywatnych placówkach. Te pieniądze poszłyby nie tylko na wyższe pensje lekarzy i pielęgniarek, ale także lepszy sprzęt czy skrócenie kolejek. Tak mogłoby być w Polsce ale ni jest tak, bo PiS tego nie chce – przekonywał Ryszard Petru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?