Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chludowo: Mecz Prawicy Boga i Trzciny Nadłamanej rozpoczął XIII Parafiadę Królowej Pokoju

Anna Kot
Strzela o. Ryszard Hoppe, proboszcz parafii w Chludowie. Broni o. Mirosław Piątkowski, organizator parafiady. Obaj misjonarze werbiści strzelili celnie
Strzela o. Ryszard Hoppe, proboszcz parafii w Chludowie. Broni o. Mirosław Piątkowski, organizator parafiady. Obaj misjonarze werbiści strzelili celnie Fot. Łukasz Gdak
Jak co roku od 13 lat mniej więcej o tej porze roku w podpoznańskim Chludowie w bramce na zmianę stanęli i strzelili po jednym karnym dwaj księża - tym razem proboszcz o. Ryszard Hoppe i o. Mirosław Piątkowski, organizator imprezy. A na poświęconym boisku piłkę kopali zawodnicy z drużyn o biblijnych nazwach. W sobotę wieczorem mecz otwarcia XIII Parafiady Królowej Pokoju rozegrała Prawica Boga i Trzcina Nadłamana.

Ale mecz poprzedziła msza święta, którą rozpoczął specjalny hymn do Królowej Pokoju śpiewany na melodię "Barki". Ołtarz dekorowały rekwizyty związane z parafiadą – piłka, szal z napisem „Zdobędziemy nieśmiertelność”, okolicznościowe gadżety, a uczestnicy liturgii ubrali się w stroje piłkarskie. W chludowskim kościele zrobiło się… bardzo sportowo.

- To, co stanowi fenomen tej imprezy, to jej żywotność – cieszy się o. Mirosław Piątkowski, misjonarz werbista z Bytomia od 13 lat organizator parafiady. - Przez ten czas wciąż są chętni, aby w niej nie tylko uczestniczyć, ale ją organizować. A to nie byle co, zważywszy na fakt, że sam jestem już gościem w Chludowie i ludzie muszą mnie po prostu zastąpić .Na dodatek są to ludzie wciąż nowi, a parafiada wpisała się w kalendarz lokalnych wydarzeń, mam nadzieję na długo, jeśli nie na stałe.

Misjonarz podkreśla, że obserwuje rosnącą świadomość mieszkańców co do tego, komu i do czego służy parafiada. Na początku chodziło o to, aby możliwie atrakcyjnie podczas wakacji zająć dzieci, które nigdzie nie wyjeżdżały. W miarę upływu czasu lokalna niewielka impreza sportowa urosła do rangi marki miejscowości, która kojarzy się ludziom z orkiestrą dętą, zespołem „Chludowianie” i... właśnie parafiadą. Zresztą, jak to w małych miejscowościach bywa - członkowie dwóch pierwszych mocno angażują się w organizację trzeciej.

- Grupa organizująca bardzo poważnie podchodzi do imprezy. Staramy się przede wszystkim profesjonalnie przygotować boisko, co wcale nie jest łatwe, bo to przecież nie jest stadion wyłącznie przeznaczony do gry. Jedni zdobywają gadżety, szukają sponsorów, a jeszcze inni pomysłów na atrakcyjną zabawę na zakończenie, która ze wspólnego ogniska z pierwszych lat rozrosła się do wielkiego festynu dla wszystkich mieszkańców Chludowa i okolic – dodaje Michał Balcerek, jeden ze współorganizatorów.
Zabawa zabawą, ale nie tylko o nią chodzi w tej dorocznej imprezie.
- Wielu z jej uczestników ma, mówiąc oględnie, „pod górkę” do Pana Boga i kościoła – wyjaśnia o. Piątkowski. - Ale po to właśnie jest parafiada, aby pokazać, że Boga można wielbić nie tylko poprzez liturgię, ale także sport, zdrową rywalizację, jest tu i szacunek dla drugiego człowieka, jest radość bycia we wspólnocie, jest i modlitwa, od której zaczynamy każdą dyscyplinę – dodaje werbista.
Na parafiadę przychylnie patrzą też lokalne władze - i wójt, i sołtys, którzy często uczestniczą jako widzowie, a bywa że i dorzucą grosza, bo takie sportowe wydarzenie, które trwa bite dwa tygodnie, bierze w nim udział blisko 300 osób, które trzeba nagrodzić medalami i dyplomami, a na koniec nakarmić - musi kosztować. Choć o to nakarmienie od samego początku dbają panie z Koła Gospodyń z Chludowa, potem dołączyły z Koła Różańcowego, a także strażacy z OSP Chludowo.

Dyscyplin, jak co roku jest sporo – dla chętnych w każdym wieku. Oprócz piłki nożnej, od której startowała 12 lat temu parafiada, także siatkówka, badminton, tenis stołowy, wędkarstwo, bule czy biegi Wszystkich Świętych i nordic walking.
Do tej pory zostały rozegrane trzy mecze: inauguracyjny Prawica Boga wygrała z Trzciną Nadłamaną 3:1, w niedzielnym Trąby Jerychońskie uległy Nasieniu Zbawienia 0:11, Albańskie Anioły pokonały Quo vadis? 8:0.
Parafiada potrwa do 16 lipca, kiedy to zostanie rozegrany mecz finałowy w piłce nożnej.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski