Wezmą pod lupę opłatę za kejtra

- Trzeba wysłuchać osób, które od lat pracują w zespole „Kejter też poznaniak” - uważa Tomasz Lewandowski, radny Lewicy, który jest zwolennikiem likwidacji opłaty za psa. Z kolei Łukasz Mikuła, radny PO dodaje: - Przestrzegają, że jej zniesienie może mieć nieoczekiwane skutki np. wzrost liczby bezdomnych psów. Warto przekonsultować, a nie mieliśmy jeszcze okazji z nimi porozmawiać.

Komisja zajmie się także propozycją Michała Grzesia, radnego PiS, dotyczącą zmiany opłaty adiacenckiej. W innych miastach jest ona niska, albo w ogóle jej nie ma. M. Grześ uważa, że stawkę opłaty adiacenckiej należy obniżyć z 50 do 7 procent. Pozna-niacy płacą ją, gdy np. na skutek wybudowania przez miasto drogi wzrosła wartość ich nieruchomości. Zwolnieni z niej są ci, którzy dołożyli się do inwestycji.

- Obawiam się, że po zniesieniu opłaty proces budowy ulic lokalnych przez stowarzyszenia powołane przez mieszkańców zostanie zahamowany - mówi Ł. Mikuła. Te m.in. wątpliwości radni chcą wyjaśnić.