W prasie, Internecie i na bilboardach Urząd Miasta Poznania chwalił się, że "jesteśmy gotowi na mistrzostwa 2012". Do niektórych gazet dołączano z reklamami saszetki z nasionami trawy.
CZYTAJ TEŻ:
W DWA LATA NA TRAWĘ NA STADIONIE WYDANO 3,9 MLN ZŁ
Przechwałki przyniosły opłakane skutki. Trudno jako zysk liczyć zawiść w miastach, w których jeszcze budowano stadiony (tym bardziej, że tam stawiano je od podstaw, a nie modernizowano). Najwyższą ceną pochopnej kampanii były jednak trwające do dzisiaj drwiny związane z trawą na naszym stadionie, która rosła w reklamach, a w rzeczywistości schła.
Niestety, badając kolosalne wydatki poniesione na murawę odnoszę wrażenie, że słono płacąc za reklamowe wciskanie trawy zapomniano o wydaniu choćby część tego na zdrowy rozsądek.
Chcesz skontaktować się z autorem artykułu? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?