– Na komisariat policji zgłosił się jeden z mieszkańców ulicy Limanowskiego, który powiadomił policjantów o zniszczeniu elewacji budynku. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, okazało się, że uszkodzony został nie tylko ten jeden budynek, ale także kilka w pobliżu oraz inne na okolicznych ulicach – wyjaśnia Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Oprócz elewacji budynków, klatek schodowych i płotów, wandal zniszczył także fasadę murowanego ogrodzenia oraz plebanii i biura parafialnego przy kościele Św. Anny.
We wtorek dzielnicowi przyjmowali od pokrzywdzonych kolejne zgłoszenia. Zabezpieczono także nagrania m.in. z monitoringu parafialnego oraz miejskiego, na których widać sprawcę w kapturze. Wynika z nich, że mężczyzna chodził po różnych ulicach Łazarza i malował napisy sprayem na przypadkowych budynkach. – Szukamy sprawcy. Policjanci robią wszystko, by ustalić jego tożsamość – przekonuje Piotr Garstka. I dodaje: Do tej pory, od czasów Pive i Potse nie odnotowaliśmy podobnych zdarzeń.
Przypomnijmy, że Pive, czyli Marek S. i Potse – Jakub D. to również pseudografficiarze, zatrzymani przez poznańską policję kilka lat temu. Szkody wyrządzone przez tego pierwszego wyceniono na prawie 230 tysięcy złotych, a sąd wymierzył mu karę roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata, karę grzywny i zobowiązanie naprawienia szkód w ciągu trzech lat od zapadnięcia wyroku.
Potse tagował ściany budynków i szyby tramwajów, autobusów i wiat przystankowych. Sąd również uznał, że musi naprawić wyrządzone szkody.
Zobacz też: Moto Głos w każdy czwartek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?