Walczą o utworzenie zerówki w szkole na Ratajach, ale miasto nie widzi na to szans

- Rada Osiedla uzyskała informację, że Wydział Oświaty wydał zgody na utworzenie dwóch oddziałów zerowych w Szkole Podstawowej nr 19 oraz dwóch w Szkole Podstawowej nr 20 – informuje Wojciech Strzelecki, przewodniczący Zarządu Osiedla Rataje w piśmie do Mariusza Wiśniewskiego, zastępcy prezydenta Poznania. - Jednocześnie nie została wydana zgoda na utworzenie choćby jednego oddziału w Szkole Podstawowej nr 2 pomimo zainteresowania rodziców.

- Zainteresowanie nauką w klasie „0” jest tak duże, że podstawówki mają nadmiar chętnych i odsyłają rodziców do przedszkoli, a w SP 2 nie można otworzyć choćby jednego oddziału – dodaje Adam Pawlik. - Takie sygnały od rodziców budzą zdziwienie i obawy, czy ta szkoła nie jest przypadkiem po cichu wyznaczona do wygaszenia? Z jednej strony zapewniano nas, że miasto nie chce likwidować jakiejkolwiek szkoły na Ratajach, a z drugiej, jedna szkoła dostała mniejszy obwód od innych i odmawia się jej „zerówki”...

Radni przypominają, że w jednej ze szkół do klas zerowych zgłosiło się 29 dzieci, co oznacza, że w jednym jej oddziale będzie 15, a w drugim 14 dzieci. Tymczasem w ubiegłym roku Wydział Oświaty bardzo negował zasadność utworzenia oddziału 16-osobowego w SP nr 2. Zarzucają zatem stosowanie podwójnych standardów.

- Chcemy, by rodzice mieli równe szanse w wyborze szkoły, do której chcą posłać dzieci, by mogli posłać je do zerówki, zamiast do przedszkola i by mieli świadomość równego traktowania placówek oświatowych – mówi Adam Pawlik.

Wojciech Strzelecki w imieniu Rady Osiedla zwrócił się już o prezydencki nadzór na rozwiązaniem sprawy równego traktowania trzech ratajskich szkół.

SP nr 2 będzie w środę o godz. 17 witać gości na drzwiach otwartych, zapewniając o jednozmianowości i robotyce. Jednocześnie zachęca do posyłania tu dzieci do klasy pierwszej, ale też do zerówki.

- Decyzję o tym, że nie otrzymaliśmy zgody na utworzenie oddziału przedszkolnego przekazano nam 16 lutego - mówi Anna Gramza, wicedyrektor SP nr 2. - Teraz przychodzą do nas rodzice, którzy planowali posłać dzieci do zerówki i domagają się, by w szkole taki oddział powstał. Mamy nadzieję, że w czasie czwartkowego spotkania w czasie Komisji Oświaty, zapadnie decyzja korzystna dla tych dzieci i ich rodziców.

Miasto oponuje.

- Zerówki funkcjonowały już wcześniej w obu ratajskich szkołach, które ponownie zgodę otrzymały, bez szkody dla przedszkoli – zapewnia Wiesław Banaś, wicedyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania. - SP nr 2 zgłosiła wniosek o taki oddział przedszkolny dla sześciolatków. Trzeba jednak oprzeć się nie na dobrej, czy złej woli, ale na badaniu realnych potrzeb i możliwości. Gdyby taki oddział utworzono, mogłoby się okazać, że stworzymy zagrożenie dla bytu przedszkoli, i że wkrótce trzeba będzie zamykać któreś z nich. Dlatego trzeba było podjąć taką decyzję i nie tylko ta szkoła otrzymała odmowę otwarcia oddziału.

POLECAMY:

Rekonstrukcja Bitwy o Poznań 2018 - zobacz wideo: