Wakacje kredytowe polegają na zawieszeniu spłat rat kredytów na cztery miesiące na podstawie uproszczonych zasad. Co więcej, odbędzie się to bez ponoszenia dodatkowych kosztów w postaci odsetek. Z takiej opcji można skorzystać dwukrotnie: w 2022 i 2023 roku. Oznacza to, że spłatę rat można odroczyć łącznie aż o osiem miesięcy: dwa miesiące w trzecim i dwa miesiące w czwartym kwartale 2022 roku oraz po jednym miesiącu w każdym z kwartałów 2023 roku.
Wnioski można składać już od piątku, 29 lipca, trzeba jednak dokładnie przypilnować terminów. Zawieszenie spłaty raty możliwe jest w tym roku od 1 sierpnia do 30 września i od 1 października do 31 grudnia. Daty są niezmienne, więc jeśli wniosek nie zostanie złożony w odpowiednim terminie, to ten rodzaj pomocy przepada. Z wakacji mogą skorzystać wszystkie osoby z kredytami hipotecznymi na własne mieszkanie wziętymi w złotówkach.
29 lipca większość banków od samego rana umożliwiła klientom elektroniczne złożenie wniosku. Nie obyło się jednak bez utrudnień. Jak można przeczytać na stronie subiektywnieofinansach.pl, np. w Banku Millennium formularze widzą jedynie te osoby, które zapłaciły już lipcową ratę.
- Zarówno wakacje kredytowe, jak i wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców są takimi ważnymi czynnikami, które nie pozostawiają kredytobiorców samych sobie w tej niełatwej sytuacji związanej z pandemią, inflacją, wojną w Ukrainie
– mówił Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS, podczas konferencji prasowej.
Dodawał:
- Pozwalają one z jednej strony spłacać kredyt hipoteczny w tym najtrudniejszym czasie, kiedy inflacja jest najwyższa, a osobom gorzej sytuowanym wręcz pozwalają umorzyć część długu, bo Fundusz Wsparcia Kredytobiorców umożliwia umorzenie 1/3 kredytu. Wydaję mi się, że są to rozwiązania, stanowiące istotna ulgę.
- W PKO BP możliwość wakacji dotyczy tylko dwóch miesięcy bieżącego kwartału, w ING można złożyć wniosek od razu na osiem rat, w Alior Bank też, ale trzeba złożyć sześć osobnych wniosków. W BOŚ Banku należy zaś podać dane takie jak data udzielenia kredytu i jego numer, a w Santanderze wniosek trzeba składać co miesiąc i będzie udostępniany na siedem dni przed końcem każdego miesiąca
– czytamy na blogu subiektywnieofinansach.pl.
Ze względu na duże zainteresowanie nie obyło się też bez problemów technicznych. Jak informowali użytkownicy Twittera, strony i aplikacje bankowe przestają działać.
- Wakacje kredytowe ruszyły z kopyta. Apka ING się wysypuje i nie można złożyć wniosku
– zaznaczył jeden z internautów.
Inny dodał, że na stronie PKO BP już pojawiła się informacja o utrudnieniach: "Z powodów technicznych możliwość złożenia wniosku o rządowe wakacje kredytowe może być ograniczona. Przepraszamy za wszystkie utrudnienia. Trwają prace nad przywróceniem dostępu do usług".
Ze względu na kłopoty w funkcjonowaniu strony wszystkie oddziały banku PKO BP będą czynne w sobotę w godz. od 9.00 do 12.00.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?