W wypadku drogowym zginął Krzysztof "Kris" Kwiatkowski, nauczyciel i działacz piłkarski z Kalisza

Krzysztof Kwiatkowski praktycznie od urodzenia był związany z kaliskim środowiskiem piłkarskim, a właściwie Klubem Sportowym „Prosna”. Jego ojciec - Wojciech to legenda „Prosny”, długoletni piłkarz a potem trener, wychowawca wielu prośniańskich pokoleń.

Krzysztof jeździł z tatą na mecze, a jak podrósł sam zaczął kopać piłkę, oczywiście w "Prośnie". Kariery piłkarskiej nie zrobił, na co m.in. miała wpływ kontuzja kolana. Skończył jednak studia, wykładał anglistykę na kaliskim WPA UAM, a potem innych uczelniach. Uczył też m.in. w Gimnazjum w Gołuchowie, a ostatnio w Szkole Podstawowej w Nowych Skalmierzycach.

Czytaj też: Rozmowa z Piotrem Baronem, trenerem roku w 63. Plebiscycie na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski w 2020 r.

Z piłką nożną i „Prosną” nigdy nie jednak nie rozstał. To z jego inicjatywy zaczęto rozgrywać mecze pomiędzy wykładowcami i studentami WPA UAM, które odbywają się do dzisiaj. W 2017 r. był jednym z organizatorów jubileuszu 95-lecia „Prosny” i już myślał o obchodach 100-lecia.

Futbolówkę kopał nadal w Kaliskiej Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej Sześcioosobowej, gdzie reprezentował barwy Wild Boyz, drużyny zdominowanej przez eks-prośniaków. On sam prośniakiem został był do końca.

- Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy o tragicznej śmierci wychowanka i kierownika naszego Klubu Sportowego Prosna Kalisz Krzysztofa Kwiatkowskiego. Ś.P. KRIS, bo tak do niego się zwracaliśmy, to „Prośniak" z krwi i kości. Zawsze uśmiechnięty, pomocny, służący radą, wsparciem. Takiego Cię zapamiętamy Krzysiu. Spoczywaj w pokoju Przyjacielu. W imieniu całego Klubu Sportowego Prosna Kalisz pragniemy złożyć najszczersze kondolencje dla rodziny - pożegnał sportowca ukochany klub.

Czytaj więcej: Nie żyje Krzysztof "Kris" Kwiatkowski, nauczyciel i działacz piłkarski

ZOBACZ TEŻ: