Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wakacje psy trafiają do hoteli

Agnieszka Jarosz
Dzienny koszt pobytu psa w hotelu "Animals" w Szczepankowie to 15 zł
Dzienny koszt pobytu psa w hotelu "Animals" w Szczepankowie to 15 zł Archiwum
Coraz większą popularnością cieszą się hotele dla zwierząt. W Poznaniu właściciele czworonogów, których nie mogą wziąć ze sobą na wakacje, mają do wyboru cztery takie obiekty. Jednym z nich jest Hotel "Animals" w Szczepankowie.

Każdy z psiaków ma tam swój indywidualny kojec w murowanym, ogrzewanym budynku. Zwierzaki (przyjmowane są także koty i wszelakie gryzonie) mają do dyspozycji spory wybieg o powierzchni 2,5 tys. mkw., gdzie mogą się wyszaleć.

CZYTAJ TEŻ:
SWARZĘDZ: KONIEC SCHRONISKA DLA ZWIERZĄT
BUKOWSKA: SCHRONISKO DLA PSÓW ZNÓW JEST PRZEPEŁNIONE

- Przyjmujemy wszystkie zwierzęta. Przez jakiś czas gościły u nas nawet dwa jeże. Dzień zaczynamy o godzinie 7. Wtedy rozpoczynamy pierwszą turę spacerów, psy mogą się wtedy załatwić. Niektóre z nich wyprowadzamy na smyczy, bo są do tego przyzwyczajone. Inne samodzielnie hasają po trawie. Wszystko zależy od upodobań danego zwierzaka. Potem dostają jedzenie. Są pod opieką trzech osób, 24 godziny na dobę - mówi Andrzej Koronowski, właściciel "Animals".

Wychodzenie z psami i zabawa z nimi trwa cały dzień. Zwierzaki mają zapewnione długie spacery, często bawią się one z innymi psami. Nie odczuwają tak bardzo braku swoich właścicieli, gdyż cały czas ktoś się nimi zajmuje.

Niestety, nie wszystkie psy mogą przebywać w grupie. Jak podkreśla właściciel hotelu, przed oddaniem czworonoga koniecznie trzeba powiedzieć czy toleruje on małe albo duże psy. Często z pozoru małe pieski, jak np. często goszcząca w hotelu chihuahua, wymagają więcej opieki, niż te większe. Niezbędne jest też poinformowanie opiekunów o aktualnych szczepieniach, przebytych chorobach lub ewentualnych lekach, przyjmowanych przez zwierzęta.

Każda, nawet krótka rozłąka z panem jest dla pupila udręką. Ciężko jest się odnaleźć psu w nowej sytuacji. - Czasami na początku nie chcą nic jeść, ale to się szybko zmienia. Psy obserwują siebie nawzajem, szybko się uczą i przyzwyczają - dodaje Andrzej Koronowski. Do hotelu można także dostarczyć własną karmę lub przygotowane wcześniej dania. Chodzi o to, by psy jadły to, co zwykle. Zdarzają się także bardzo rozkapryszeni i chimeryczni podopieczni. W "Animals" czasami gościem jest bokser, który musi być karmiony z ręki. Inaczej niczego nie ruszy.

- Każdy, kto ma obawę przed pozostawieniem swojego podopiecznego w hotelu może wcześniej sprawdzić miejsce, w którym ma przebywać. Kiedy właściciele widzą, że ich pupilom jest u nas dobrze, nabierają zaufania - tłumaczy A. Koronowski.

Koszt dziennego pobytu psa w Hotelu "Animals" to 30, a kota 15 złotych. Możemy też wybrać inne placówki, na przykład: Psiego Mariota (ulica Gorlicka 21), "Pokrzywno" (ulica Krotoszyńska 5) czy Ośrodek Szkolenia Psów Na Woli (ulica Czarnohorska 8).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski