W tej parafii w Poznaniu do pierwszej komunii nie trzeba przystępować z kolegami. Nawet nie musi się ona odbyć w maju!

Parafia na poznańskiej Łacinie, znana z nieszablonowego podejścia do życia religijnego, zaskakuje kolejnym rozwiązaniem. Tym razem dotyczy ono pierwszej komunii świętej. Nie jest ona prowadzona w sposób klasyczny. Dzieci nie przystępują do niej klasowo, tylko indywidualnie bądź w małych, zaprzyjaźnionych ze sobą grupkach. Nie ma ograniczeń co do konkretnego terminu pierwszej komunii ani wieku dzieci.

- Bardzo się staramy, żeby podchodzić do sakramentów indywidualnie. To jest zapotrzebowanie dzisiejszego czasu. Ludzie chcą, żeby wysłuchać historię ich życia i spróbować ich zrozumieć. Staram się zrozumieć sytuację każdej rodziny, że ktoś tam jest za granicą, jakaś ciotka, wujek i chcemy, aby ta komunia święta wyglądała tak, jak rodziny chciałyby, żeby wyglądała

- mówi ksiądz Radosław Rakowski, proboszcz parafii pod wezwaniem Imienia Jezusa na poznańskiej Łacinie.

Czytaj także: Mieszkańcy os. Maltańskiego kontra Kościół. Ksiądz spotkał się z mieszkańcami. Jakie wypracowano rozwiązanie?

Termin jest ustalany indywidualnie z rodziną dziecka. Co więcej, pierwsza komunia może odbywać się o dowolnej porze roku.

- U nas nie ma żadnej granicy wiekowej. Nie ma czegoś takiego, że dzieci idą w trzeciej czy drugiej klasie szkoły podstawowej. Jeśli dziecko ma 4 lata, chodzi z rodzicami co niedzielę do kościoła i ma silne pragnienie przyjmowania komunii, to dlaczego mielibyśmy nie pozwolić im przyjmować tej komunii

– stwierdza proboszcz parafii Łacina.

W podobny sposób jest w parafii organizowany chrzest. Nie odbywają się one zbiorczo podczas mszy św., tylko indywidualnie. W obu przypadkach sama liturgia jest przygotowywana przez najbliższych.

- Rodzina musi przygotować śpiewy i sama śpiewać na mszy św. Musi czytać czytania i przygotować całą liturgię. To jest ich spotkanie rodzinne. Ludzie chcą chodzić na mszę św., żeby się jej uczyć. Bo wiedzą, że jak będzie ta komunia św., to będą musieli przeczytać czytanie, podać kielich, przynieść procesję z darami. Więc sami się uczą i sami także to wszystko przeżywają

- opowiada ksiądz Radosław Rakowski.

Zobacz też: Afera przy organizacji Komunii Świętej w poznańskiej parafii. Rodzice zgłosili sprawę policji

Co więcej, to rodzice mają za zadanie przygotować dziecko do pierwszej komunii świętej. Jak podkreśla proboszcz poznańskiej parafii, religia w szkole i ksiądz w kościele stanowią zaledwie 10 proc. ułamek wychowania dzieci w wierze. Często nastręcza to rodzicom trudności, ponieważ w wielu rodzinach o sprawach wiary się nie rozmawia.

Rodzice przygotowują dzieci także do pierwszej spowiedzi świętej.

- Tak samo proszę rodziców, aby sami opowiedzieli, dlaczego chodzą do spowiedzi i co im daje przyjmowanie komunii św. W ten sposób one oswajają się ze spowiedzią i jak już do mnie podchodzą, to nie ma jakiejś regułki, którą muszą się nauczyć. Za to jest bardzo sympatyczna rozmowa. Często ten rodzic stoi niedaleko, żeby to dziecko widziało, że rodzic jest blisko, żeby się nie bało w żaden sposób i żeby nie kojarzyło tego sakramentu w żaden sposób ze stresem

- opisuje proboszcz.

W tym roku pierwszą komunię w parafii przyjmie 50 dzieci. Wiele osób zdecydowało się na terminy w lipcu i sierpniu, Wszystkie rodziny wybrały już swoje terminy. W taki sam sposób w parafii są organizowane także chrzciny. Wyjątek stanowi jedynie sakrament bierzmowania - o ile przygotowania przebiegają w pełnej wolności, a sakrament można przyjąć w dowolnym wieku, o tyle sama liturgia odbywa się w bardziej klasycznej formie. Wynika to z faktu, że sakramentu bierzmowania udziela biskup.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News